Siatkówka
Grali siatkarze
Emocjonująco w lidze amatorów
(Fot. LLPS)
W pierwszym z niedzielnych spotkań na boisku A ekipa Giocatori zmierzyła się z Magik Mięta Team. Faworytem tego spotkania był ten drugi zespół, ale już pierwszy set pokazał, że o zwycięstwo nie będzie łatwo. Ostatecznie 2:0 w setach wygrała drużyna Giocatori.
Bardziej wyrównany przebieg miało spotkanie pomiędzy zespołami Toyota Mikołajczak i Śmigielski Group. Obie drużyny przystąpiły do tej rywalizacji w swoich optymalnych składach. We wszystkich setach żaden z zespołów nie potrafił wypracować większej przewagi nad rywalem. Na końcu spotkania to jednak ekipa Śmigielskiego mogła cieszyć się ze zwycięstwa w stosunku 2:1.
W kolejnym spotkaniu Astromal pokonał 2:1 Kanisiatkę Gostyń. Dla tej drugiej drużyny była to już druga porażka z rzędu. Mimo to zawodnicy Kanisiatki mogą być spokojni o awans do fazy play-off.
Po porażce w poprzedniej kolejce udanie zaprezentowali się zawodnicy Agrifood. Ich niedzielni rywale - Wczorajsi Jutrosin nie zdołali odebrać im zwycięstwa w żadnym z setów. Trzeba jednak przyznać, że triumf nie przyszedł zawodnikom Agrifood łatwo.
Na boisku B zmierzyły się ekipy MOS Leszno i Piekiełko Leszno. Spotkanie przyniosło wiele emocji, a o zwycięstwie decydował dodatkowy set. W tym lepsza okazałą się ekipa MOS, która dość niespodziewanie ograła faworyzowane Piekiełko. Tie-break przesądził także o wyniku spotkania pomiędzy Sokołem Perkowo a Horyzontem. Mocniejsi okazali się w nim gracze tej drugiej drużyny.
Ostatnim z niedzielnych spotkań rozegranych na boisku B było starcie WC NET Śmigiel z Gronowo CF-66. Podobnie jak w przypadku wcześniejszych spotkań do wyłonienia triumfatora konieczne było rozegranie dodatkowego seta. W nim lepsi okazali się zawodnicy ze Śmigla.
Najlepszym zawodnikiem czternastej kolejki Leszczyńskiej Ligi Piłki Siatkowej uznano Bartosza Gadkowskiego z Astromalu.