Siatkówka
UKS Kaniasiatka Gostyń - UKS 9 Leszno 2:3
Zwycięstwo w derbach dla Leszna
Niezwykle emocjonujący przebieg miało derbowe spotkanie w siatkarskiej III lidze mężczyzn pomiędzy Kaniasiatką Gostyń a UKS Dziewiątką Leszno.
Pierwszy set rozpoczął się po myśli gości, którzy niesieni dopingiem licznie przybyłych na to spotkanie kibiców z Leszna, dość szybko wypracowali sobie przewagę punktową, którą utrzymali do końca.
O drugiej odsłonie przyjezdni chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Coś się zacięło, rozpędzona machina stanęła i Gostyń dość łatwo doprowadza w meczu do remisu. - Czułem się dobrze na boisku i to głównie dzięki kibicom - powiedział środkowy z Leszna Bartosz Paniączyk. - Tylu kibiców na trzeciej lidze to chyba jakiś rekord. Ich doping bardzo nam pomógł - dodał przyjmujący Adrian Szulc.
Po zmianie stron wróciła świeżość i skuteczność u leszczynian. Po ponad godzinnej grze, obfitującej w wiele wspaniałych zagrań po obu stronach siatki, Leszno prowadzi już 2:1.
Parzyste sety nie były dziś szczególnie szczęśliwe dla Tygrysów. W czwartej odsłonie meczu gra toczyła się punkt za punkt. Końcówka należała jednak do gospodarzy, którzy wygrywają różnicą trzech punktów.
- Chcieliśmy się Lesznu zrewanżować, wyszedł jeden set - podsumował trener UKS Kaniasiatka Gostyń Tomasz Migdalski. - Można powiedzieć, że się rozkręcamy, choć jest to już końcówka sezonu. Pierwszą rundę trenowaliśmy bez rozgrywającego i dlatego te mecze wyglądały, jak wyglądały.
W tie-breaku nastąpiła mobilizacja po obu stronach siatki. Mecz niemal rozpoczął się od początku. Na zmianę stron goście schodzą z trzypunktowym prowadzeniem mając świadomość, że zwycięstwo jest bardzo blisko. Kibice w hali byli świadkami niezwykle emocjonującej końcówki. "Kropkę nad i" postawił Bartek Gadkowski, który mocnym atakiem z lewego skrzydła zakończył ten set 15:13. Leszno w derbach regionu wygrywa z Gostyniem 3:2.
- Walczymy o play offy, a gostynianie nie mieli nic do stracenia. Udało się, mamy dwa punkty, które bardzo się przydadzą. Ta wygrana to dla mnie najlepszy prezent imieninowy - powiedział Jarosław Borowski, któremu zawodnicy i kibice po meczu odśpiewali imieninowe "sto lat".
UKS Kaniasiatka Gostyń - UKS 9 Leszno 2:3 (14:25; 25:7; 20:25; 25:22; 13:15)
Po tym meczu UKS 9 Leszno pozostaje liderem tabeli grupy B trzeciej ligi. Za tydzień Tygrysy stoczą pojedynek z Salosem Ostrów Wielkopolski, którego stawką będzie gra w rundzie play - off.
Komentarze
1 200 zł / m-c
wynajem, Śmigiel
598 000 zł
sprzedaż, Święciechowa
1 500 zł / m-c
wynajem, Leszno