Inauguracyjne spotkanie rozpoczęła prezentacja zawodników, którym towarzyszyły dziewczęta i chłopcy z mini siatkówki trenujący w UKS 9 Leszno.

Pierwsze punkty w meczu trafiły na konto gości. Kibicom zapewne przypomniało się spotkanie tych drużyn z ubiegłego sezonu, gdy zespół z Ostrowa podobnie zaczął pojedynek. Podrażnione Tygrysy zaczęły gwałtownie odrabiać straty. Set zakończył się ostatecznie wygraną gospodarzy do 15.

W drugim secie od początku do końca miejscowi mieli przewagę, którą konsekwentnie utrzymali do końca wygrywając do 19.

Kiedy już mogło się wydawać, że będziemy świadkami szybkiego 3:0 w hali na Zatorzu, podopieczni trenera Borowskiego dostarczyli kibicom skrajnych emocji. Goście trzeci set rozpoczęli od prowadzenia 2:0 i uparcie zdobywali kolejne punkty. W połowie seta Tygrysy doprowadziły do wyniku 14:15, jednak ta partia meczu padła łupem ostrowian do 21.

Pełna mobilizacja po leszczyńskiej stronie sprawiła, że przewaga miejscowych w czwartym secie rosła z każdą minutą. Ostrowianie zdołali doprowadzić do remisu 10:10, jednak Tygrysy nie pozwoliły gościom na więcej wygrywając tę partię meczu do 18. - Salos postawił nam duży opór. Poradziliśmy sobie jednak całkiem nieźle, co stanowi dobry prognostyk na dalszą część sezonu - powiedział debiutujący w barwach UKS 9 Leszno, środkowy Adam Rolnik. - Dla mnie istotna jest bardzo dobra atmosfera w klubie i super organizacja. Bardzo się cieszę, że gram w Lesznie.

Ambitnych planów na ten sezon nie kryje kapitan Tygrysów, Michał Szulc. - Jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu i dziś pokazaliśmy kawał dobrej siatkówki. Myślimy o zwycięstwie w mistrzostwach Wielkopolski, a później w barażach czas pokaże - powiedział.

Zadowolony ze swoich podopiecznych był też trener Jarosław Borowski. - Inauguracja z dreszczykiem, pierwszy mecz u siebie, pełna hala kibiców, pojawiła się wiec nerwowość na początku każdego seta. Jest jednak zwycięstwo za 3 punkty. Mamy bardzo wyrównany zespół, każdy zawodnik może wejść na boisko w każdej chwili i to jest dla mnie istotne - podkreślił.

Podczas siatkarskiej inauguracji w hali na Zatorzu prowadzona była zbiórka karmy i akcesoriów dla psów i kotów, podopiecznych Fundacji Zwierzęce SOS. Kibice Tygrysów tym razem również nie zawiedli i przynieśli  do hali dużą ilość darów. - To szalenie miłe, że w tak ważnym dniu pomyślano o zwierzętach bezdomnych. Jestem zaskoczona ilością darów, dziękujemy - przyznała Anna Janiak z fundacji.

UKS 9 Leszno 3:1 Salos Ostrów Wielkopolski (25:15, 25:19, 21:25, 25:18)