Siatkówka
UKS 9 Leszno - MKS Malanów 3:0
Pełna pula na inaugurację
Po nerwowym początku spotkania, w którym prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, siatkarze UKS 9 Leszno od wyniku 11:11 zaczęli budować przewagę zwyciężając w pierwszym secie 25:23
Kolejna partia pokazała najlepiej, jak duże emocje i presja towarzyszą miejscowym siatkarzom. Goście z Malanowa niespodziewanie zdołali odskoczyć leszczynianom na 7 punktów. Rozpoczęła się zaciekła gonitwa, z której Tygrysy wyszły zwycięsko wyrównując (16:16), a w konsekwencji wygrywając seta do 21.
Ostatnia, jak się później okazało, partia spotkania miała zbliżony przebieg do pierwszego seta. Prowadzili raz goście, raz gospodarze. Lepsi w końcówce okazali się miejscowi, którzy wygrali tę partię do 23 i całe spotkanie 3:0. - Ten mecz trzeba było wygrać i zawodnicy czuli presję. Beniaminek ma ten komfort, że gra bez obciążenia - powiedział trener UKS 9 Leszno Jarosław Borowski. - Mamy kilku nowych zawodników, potrzeba czasu aby się zgrać. Inaczej to wygląda w sparingach, a inaczej w grze za punkty. Dziś udało się grać szerokim składem, z czego jestem szczególnie zadowolony - dodał.
Z kontuzją nadgarstka uczestniczył w meczu kapitan Tygrysów Bartosz Gadkowski. - Chciałem bardzo być dzisiaj z drużyną, ale widać było, że nie uderzam piłki na maksa. Potrzebuję jeszcze trochę czasu, żeby wrócić do pełnej sprawności. Nie wybaczyłbym sobie jednak, gdyby mnie tu dzisiaj nie było - powiedział. - Nowy sezon zaczynamy ze zwycięstwem, a w tygodniu wracamy do ciężkiej pracy, bo wiemy, że zostało jeszcze trochę do poprawy. Naszym kibicom chcemy pokazywać piękną siatkówkę.
W UKS 9 Leszno pojawiło się siedmiu nowych zawodników, z czego pięciu można było zobaczyć na boisku. - Przy wypełnionych trybunach grało się bardzo dobrze. Po długim i ciężkim okresie przygotowawczym potrzeba nam jeszcze trochę zgrania. Jednak ja w drużynie czuje się dobrze, a leszczyński klub pod względem organizacyjnym stoi na bardzo wysokim poziomie - powiedział nowy rozrywający UKS 9 Leszno Jakub Szarek.
UKS 9 Leszno - MKS Malanów 3:0 (25:23, 25:21, 25:23)
Leszczyńskie Tygrysy za tydzień w sobotę zmierzą się na wyjeździe z ubiegłorocznym mistrzem Wielkopolski LZS Orzeł ReklamowyGadżet Osiecza.