Siatkówka
KPS Progress Września - UKS 9 Leszno 1:3
Zwycięstwo po ciężkiej walce
Pierwszy set nie zapowiadał tak trudnej przeprawy. Goście rozpoczęli od mocnego uderzenia doprowadzając do 6-punktowej przewagi, którą zdołali utrzymać do końca seta wygrywając do 19.
W drugiej partii meczu z podopiecznych Roberta Klimkowskiego uszło powietrze. Kontrowersyjne decyzje sędziów sprawiły, że na boisku po leszczyńskiej stronie siatki widać było sporą nerwowość. Leszczynianie przegrywają ten set do 16.
Dwa kolejne sety to festiwal pięknych, siatkarskich akcji. Kibice, zwłaszcza w 3 secie, byli świadkami walki o każdy punkt. Tygrysy wygrywają na przewagi 26:24.
W ostatniej partii zdecydowanie dominowali goście zwyciężając do 20 i w całym spotkaniu 3:1.
- Szkoda tego jednego seta, ale muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony z gry chłopaków - powiedział po meczu Robert Klimkowski trener UKS 9 Leszno. - W połowie meczu zmieniliśmy strategię zagrywek i to też przyniosło swój efekt. Najważniejsze, że drużyna potrafiła się podnieść po przegranym secie, uspokoili się. Niestety decyzje sędziów wprowadziły niepotrzebną nerwowość w grze.
30 listopada UKS 9 Leszno podejmuje u siebie UKS SMS Joker Piła.
KPS Progress Września - UKS 9 Leszno 1:3 (19:25; 25:16; 24:26; 20:25)