Pierwszy set toczył się pod dyktando gospodarzy i ani na moment przewaga UKS 9 nie podlegała dyskusji. Zbudowana od początku przewaga pozwoliła na dość swobodną grę leszczynian. Bez stresu i błędów własnych Dziewiątka wygrała seta z zaliczką pięciu punktów.

W drugiej partii spotkania oba zespoły mocno się napracowały, aby osiągnąć korzystny dla siebie wynik. Żadna z ekip nie zdołała zbudować znaczącej przewagi, a kibice oglądali wymianę punkt za punkt. Niestety końcówka należała do gości, którzy wygrywając 23:25 doprowadzili w meczu do remisu.

Wymianę punktów mogliśmy obserwować również na początku trzeciego seta. Gospodarze chcąc uniknąć powtórki z poprzedniej odsłony, przytomnie poprawili przyjęcie i zagrywkę. Kilka silnych i skutecznych serwisów Krystiana Michalczyka, dobra gra blokiem i w asekuracji dały pozytywny rezultat. Tygrysy w końcówce przycisnęły rywali, nie dając im szans na zmniejszenie strat.

Ostatnia jak się okazało partia tego spotkania to ponownie dominacja gospodarzy. Od samego początku podopieczni trenera Klimkowskiego narzucili rytm gry, który konsekwentnie utrzymali do końca wygrywając do 19. Goście z Piły nie mieli nic do powiedzenia. Taki zespół Tygrysów kibice z pewnością chcieliby oglądać zawsze.
- Jesteśmy zadowoleni, że po długiej ligowej przerwie, ponowne wdrożenie w sezon poszło po naszej myśli. Myślę, że dwa ostatnie sety są dla nas szczególnie ważnym wyznacznikiem tego, w jakim miejscu obecnie jesteśmy i co zaprezentujemy już niedługo - skomentował kapitan Tygrysów Piotr Duszak.
Zadowolenia z przebiegu spotkania nie krył także libero zespołu Michał Dziedzic. - Zagraliśmy dobry mecz. Drugiego seta przegraliśmy w zasadzie we własnych głowach i nie było tu właściwych decyzji po naszej stronie - powiedział.

Za tydzień, 7 grudnia UKS 9 Leszno rozpoczyna rundę rewanżową meczem z Osiekiem. - Przed rundą rewanżową jestem dobrej myśli jeśli chodzi o naszą drużynę - przyznał trener UKS 9 Leszno Robert Klimkowski. - Myślę, że drugą rundę zagramy jeszcze lepiej i mam nadzieję na pierwsze miejsce.

UKS 9 Leszno - UKS SMS Joker Piła (25:20, 23:25; 25:18, 25:19)