Siatkówka
Kaniasiatka bez awansu
Półfinałowe zmagania odbyły się minionego weekendu w Częstochowie, o finał walczyły cztery drużyny: gospodarze Delic-Pol Norwid, UKS Kaniasiatka Gostyń, BKS Chemik Bydgoszcz oraz BAS I Białystok. W dwudniowych zmaganiach rozegrano sześć meczów, które wyłoniły dwóch z ośmiu finalistów Mistrzostw Polski.
Niestety podopieczni trenera Migdalskiego po przegranych dwóch meczach z wyżej notowanymi siatkarzami z Częstochowy i Bydgoszczy zaprzepaścili szanse na awans. Na pocieszenie w niedzielnym meczu gostyniacy pokonali BAS I Białystok 2:1 i tym samym zajęli trzecie miejsce w częstochowskim turnieju, niestety niepremiowane awansem do dalszych rozgrywek. - Nie był to nasz udany turniej - mówił trener. - Zarówno w meczu z Bydgoszczą jak i Częstochową zagraliśmy słabo w ataku i zagrywce dostarczając przeciwnikom sporo punktów po naszych błędach. Kilka problemów w komunikacji podczas akcji obronnych i niestety wynik spotkań niekorzystny. Wyglądało to tak, jakby chłopacy za bardzo chcieli zdobywać punkty, nie potrafiliśmy dać przeciwnikowi piłki by on mógł popełnić błąd. W niedzielny meczu zagraliśmy spokojniej, był to mecz o poprawę samopoczucia, udało się poprawić humory i do Gostynia wracaliśmy jako zespół sklasyfikowany na miejscu 9-12 w Polsce. W szatni podziękowałem chłopakom za udany w sumie sezon halowy, była to fajna grupa z którą dobrze mi się pracowało, większość z nich kończy wiek młodzika i wkracza na wyższy poziom rozgrywek jakim jest kategoria kadeta, gdzie już coraz większą rolę odgrywają warunki fizyczne i ciężka praca na treningach.
Do rozgrywek finałowych MP zakwalifikowały się zespoły z dwóch pierwszych miejsc: Chemik Bydgoszcz oraz Norwid Częstochowa. (opr.han/fot.Mirosław Ernastowicz)