Obietnice wybudowania skateparku przy ulicy Leszczyńskiej, czyli na tzw. "wałach" składane są już od kilku lat. Na razie w pobliżu placu zabaw zainstalowano dwie przeszkody, na których skaterzy mogą ćwieczyć swoje umiejętności. Ale zgodnie z obietnicami, miało być więcej. Dlatego młodzież  postanowiła zmobilizować włodarzy miasta do działania. Skrzyknęli się na facebooku i spora grupa miłośników deskorolki przyszła na sesję. W punkcie wyborca ma głos, przedstawili swój wniosek.

- W imieniu wszystkich jeżdżących na deskorolkach i rolkach w Gostyniu składam wniosek aby na tzw. "wałach" powstał dawno obiecywany skatepark. Wierzymy, że pan burmistrz i wszyscy radni przychylą się do naszej prośby, za co z góry dziękujemy - mówił Marcin Zieliński, przedstawiciel skaterów.

Młodzi ludzie nie przyszli z pustymi rękami. Dla burmistrza był prezent - deskorolka. - Mamy skromny prezent, wierząc, że wkrótce razem z nami dokona pan otwarcia tego skateparku. wiemy, że pan burmistrz był kiedyś jednym z nas - dodał Marcin Zieliński.

Burmistrz Gostynia miał dla młodzieży dobrą wiadomość, bo właśnie na piątkowej sesji, w budżecie  zarezerwowano 250 tysięcy złotych na budowę skateparku. To oznacza, że jeszcze w tym roku rozpoczną się prace przy jego budowie.

- Kwota 250 tysięcy złotych mam nadzieję wystarczy na pobudowanie profesjonalnej nawierzchni a w przyszłym roku będziemy chcieli  już wyposażyć ten skatepark, abyście mogli rozwijać swoje pasje. Pewnie wiosną przyszłego roku wspólnie pojeździmy na tym skateparku - zapowiedział burmistrz Kulak.

(abj/tekst i foto)