Lotnicze: Szybowce
Czterech zwycięzców trzech konkurencji
Polacy liderami w dwóch klasach
(Fot. Jarek Adamek)
Drugi dzień mistrzostw należał do Polaków w aż dwóch klasach. W klasie 15-metrowej konkurencję wygrał Sebastian Kawa, który wyprzedził Japończyka Makoto Ichikawę, na trzecim miejscu był zaś kolejny z Polaków Jacek Flis. - To jest wynik dobrej współpracy całego zespołu, koledzy z klasy 18-metrowej oraz otwartej podpowiadali nam jakie są warunki na trasie i jak mamy lecieć – mówił po locie Sebastian Kawa. Zwycięstwo w konkurencji dało Kawie pozycję lidera klasyfikacji generalnej – wyprzedza Makoto Ichikawę i Brytyjczyka Leigh Wellsa.
W klasie 18-metrowej Polacy Karol Staryszak i Łukasz Wójcik dokonali niezwykłej sztuki: nie tylko wyprzedzili wszystkich konkurentów, ale i obaj zdobyli komplet 1000 punktów – to sytuacja bardzo rzadko spotykana w sporcie szybowcowym. - Różnica pół minuty może zdecydować o jednym punkcie – mówi Łukasz Wójcik – lecieliśmy praktycznie „łeb w łeb”, nie oddalając się od siebie dalej niż na sto metrów. Karol Staryszak dodaje, że podczas trzygodzinnego lotu wielokrotnie zmieniali się z Wójcikiem na prowadzeniu. - Troszkę przeszkadzał nam deszcz, który nie jest najlepszy dla szybowników - mówi. Staryszak jest obecnie liderem klasy 18-metrowej, wyprzedzając Wójcika, na trzeciej pozycji znajduje się Austriak Peter Hartmann.
Z deszczem najwięcej kłopotów miał nasz reprezentant w klasie otwartej Janusz Centka. Nawałnica, która przeszła nad Lesznem zaskoczyła go jeszcze w powietrzu. - Leciałem, jak to się mówi, „po meblach”, ledwo było widać budynki lotniska i lasek Tajwan – opowiada – w dodatku zmienił się wiatr, który zaburzył mi podejście, w ostatniej chwili musiałem wykonać gwałtowny zakręt przed lądowaniem. Centka konkurencję zakończył dopiero na 26 miejscu, sześć pozycji wyżej znalazł się drugi z Polaków Witold Czarnik. Wygrał Francuz Laurent Aboulin. W klasyfikacji generalnej prowadzi Kilian Walbrou z Francji przed Laurentem Aboulinem, na trzecim miejscu znajduje się Laurens Gourdiaan z RPA. Polacy w drugiej dziesiątce: Czarnik na 16., a Centka na 19 pozycji.
Zwycięzcy drugiej konkurencji mieli też okazję do odebrania gratulacji od jednej z najważniejszych osób w świecie sportów lotniczych – Susane Schodel, Sekretarz Generalnej FAI. Przyleciała ona do Leszna prosto z Torunia, gdzie rozgrywane są Mistrzostwa Świata w Akrobacji Szybowcowej; wcześniej gościła na Red Bull Air Race w Gdyni. Pani Sekretarz, która sama jest doświadczoną szybowniczką – w ubiegłym roku w Namibii ustanowiła rekord świata – gratulowała też organizatorom zawodów w Lesznie. - Musimy zrobić wszystko co możliwe, żeby szybownictwo stało się medialnym sportem, dzięki czemu będziemy mieli kibiców – mówiła podczas odprawy zawodników. Wizyta, poza kurtuazyjnym, miała też bardzo praktyczny wymiar: podczas rozmowy z Sekretarzem Generalnym AP Bohdanem Włostowskim omawiano zaplanowane na rok 2017 w Polsce World Games, czyli igrzyska sportów nieolimpijskich. W ich ramach rozegrane zostanie pięć konkurencji lotniczych – możliwe, że jedna z nich będzie zorganizowana w Lesznie.