Lotnicze: Szybowce
Leszczyńskie podium Leszno Cup
Hornik i Sokołowski Mistrzami Polski
(Fot. Jarek Adamek)
Niestety pogoda nie rozpieszczała pilotów biorących udział w leszczyńskich zawodach. W Mistrzostwach Polski Juniorów w klasie standard udało się rozegrać cztery konkurencje, w klasie club B tylko trzy – minimum niezbędne do uznania zawodów za ważne. Niewielka liczba lotów sprawiła, że i przetasowania stawki nie były zbyt duże.
W klasie standard zwyciężył Tomasz Hornik z Aeroklubu Nadwiślańskiego w Grudziądzu, wicemistrzami Polski zostali Jakub Puławski z Ostrowa i Artur Łończuk również z Grudziądza. Leszczyński pilot Robert Koralewski jr zajął ostatecznie 13 pozycję.
W klasie club B Mistrzem Polski został Łukasz Sokołowski z Białegostoku, a na kolejnych stopniach podium stanęli Kamil Marczuk z Radomia i Kamil Bojarski z Lublina. Leszczynianka Paula Biniasz również była trzynasta.
Reprezentanci Aeroklubu Leszczyńskiego znacznie lepiej wypadli w rozgrywanych razem z Mistrzostwami Polski zawodach Leszno Cup. Tu w klasie 15-metrowej wygrał Marius Vinny, zaś w klasie 18-metrowej leszczyniacy opanowali całe podium: zwyciężył Paweł Wojciechowski, drugi był Tomasz Krok a trzeci Andrzej Śmielkiewicz.
Wygrana szczególnie ucieszyła Pawła Wojciechowskiego, który zaledwie dwa miesiące temu uległ poważnemu wypadkowi lotniczemu, kiedy to podczas rozgrywanych w Lesznie Mistrzostw Polski jego szybowiec zderzył się szybowcem Janusza Centki. Wojciechowskiemu mimo poważnych uszkodzeń udało się bezpiecznie wylądować. - Tego typu przeżycie zostaje na długo, ale z lotu na lot jest coraz lepiej – mówił po wygranej – zmieniło się jednak moje podejście do latania, teraz mniej latam „na siłę”, z większą przyjemnością.
Pawła Wojciechowskiego w dniu zakończenia Leszno Cup spotkała jeszcze jedna miła niespodzianka: dowiedział się, że będzie reprezentantem Polski podczas Mistrzostw Świata, które w styczniu rozpoczną się w Australii. - Miałem tylko kilka godzin na podjęcie decyzji, na szczęście żona się zgodziła, za co jej serdecznie dziękuję – mówi. Tak więc zimą na antypodach polskich barw bronić będzie dwóch leszczyńskich pilotów, już wcześniej bowiem powołanie do kadry otrzymał Tomasz Krok. Obaj panowie będą latać w klasie 18-metrowej.
Komentarze