Lotnicze: Szybowce
Wylatali konieczne minimum
Przedmistrzostwa niedosytu
(Fot. Jarek Adamek)
Przełom kwietnia i maja na leszczyńskim lotnisku okazał się w tym roku wyjątkowo kapryśny. Podczas trwających osiem dni Przedmistrzostw szybownikom udało się odbyć tylko trzy loty, z czego dwa w dwóch ostatnich dniach. Udało się jednak osiągnąć wymagane przepisami minimum i można było rozdać puchary i nagrody dla najlepszych.
Zawody rozegrano w dwóch szybowcowych klasach. W 15-metrowej tryumfował Łukasz Wójcik z Kutna, który wyprzedził leszczyńskiego pilota Pawła Wojciechowskiego. - W ostatniej konkurencji kolega okazał się lepszy - przyznał po dekoracji Wojciechowski. Leszczynianin przyznał, że piloci czują niedosyt po zaledwie trzech konkurencjach, ale dla niego sezon jest wypełniony zawodami - właśnie wrócił ze Słowacji, a za dwa miesiące będzie reprezentował Polskę na Mistrzostwach Europy w Ostrowie Wielkopolskim. Czy za rok zobaczymy go na Mistrzostwach Świata w Lesznie? - Jeszcze nie wiadomo, powołania do kadry na przyszły rok będą dopiero wręczane - mówi - decydują wyniki z całego sezonu.
W klasie otwartej, w której startowało 28 pilotów, najlepszy okazał się Zbigniew Nieradka z Częstochowy. Trzykrotny Mistrz Świata, który w Lesznie właśnie za rok będzie bronił tytułu, akurat na małą ilość konkurencji się nie skarży. - Przydał mi się odpoczynek po zawodach na Słowacji - mówi. W tej klasie również mamy leszczyński sukces - trzecie miejsce zajął Witold Scheffner.
Przedmistrzostwa były też sprawdzianem przed przyszłorocznym czempionatem dla organizatorów, czyli Centralnej Szkoły Szybowcowej i Aeroklubu Leszczyńskiego. - Oczywiście na pogodę nie mamy wpływu - mówi dyrektor CSS Włodzimierz Głodek. Przyznaje on, że największym problemem, z którym będzie sobie trzeba poradzić, jest zapewnienie zakwaterowania uczestnikom. - Chodzi tu zwłaszcza o remont hostelu na lotnisku - mówi - mam nadzieję, że samorząd Leszna nam w tym pomoże.
O ile Przedmistrzostwa Świata udało się rozegrać, o tyle pod znakiem zapytania stoją Krajowe Zawody Szybowcowe w klasie klub. Ich uczestnicy mają na razie na koncie dwie konkurencje i liczą, że uda się wykorzystać poniedziałek, jako dzień rezerwowy. (jad)
Komentarze