Lotnicze: Szybowce
Nie dali rady Nieradce
26.05.2012
Zbigniew Nieradka z Aeroklubu Częstochowskiego został Szybowcowym Mistrzem Polski w klasie otwartej. Na rozgrywanych w Lesznie zawodach nie dał rywalom szans, wygrywając sześć z ośmiu konkurencji. Na drugim miejscu podium stanął Janusz Centka z Aeroklubu Leszczyńskiego. Inny leszczynianin, Mikołaj Zdun zwyciężył w rozgrywanych równolegle Krajowych Zawodach Szybowcowych.
Tegoroczne XXXVII Szybowcowe Mistrzostwa Polski w Lesznie przechodzą do historii jako jedne z najbardziej udanych – podczas ośmiu dni zawodów udało się rozegrać aż osiem konkurencji, czyli piloci latali bez dnia przerwy. 35 zawodników z Polski, Niemiec, Włoch i Japonii pokonało łącznie dystans aż 80 tysięcy kilometrów. Jest jeszcze jeden powód do zapamiętania mistrzostw – lider. Trzeciego dnia został nim Zbigniew Nieradka z Aeroklubu Częstochowskiego. Popularny „Cypis” nie oddał tego prowadzenia aż do końca, wygrywając aż sześć z ośmiu konkurencji. -Miałem bardzo dużo szczęścia i trochę wiary w siebie – mówił skromnie po odebraniu złotego medalu. Ostatecznie Nieradka zdobył 7600 punktów – o prawie 600 więcej niż drugi na podium Janusz Centka. -Nie mam niedosytu – zapewnia pilot Aeroklubu Leszczyńskiego – moje ostatnie zawody skończyłem w drugiej dziesiątce, więc jest olbrzymi postęp. Trzecie miejsce przypadło zaś Sebastianowi Kawie z Aeroklubu Bielsko-Biała. Warto odnotować też bardzo dobry występ Andrzeja Śmielkiewicza z Aeroklubu Leszczyńskiego, który zajął dziesiątą pozycję.
Równolegle z Mistrzostwami Polski rozgrywano Krajowe Zawody Szybowcowe w klasie standard. Te wygrał leszczynianin Mikołaj Zdun. Sukces tym większy, że przyszedł świeżo po niedawnej poważnej kontuzji kolana, odniesionej na nartach. -Trzy ostatnie miesiące byłem na zwolnieniu lekarskim – mówi pan Mikołaj. Zdun trochę podobnie jak Nieradka „dowiózł” miejsce zdobyte wcześniej do końca, jednak jak zapewnia w jego przypadku miejsca na podium decydowały się do samego końca zawodów.
Przekonali się o tym aeroklubowi koledzy Mikołaja Zduna: Tomasz Krok i Jarosław Kajoch. Po przedostatniej konkurencji zajmowali oni drugie i trzecie miejsce, dając nadzieję na całkowicie leszczyńskie podium. Jednak ostatnia, sobotnia konkurencja obszarowa „urwała” im sporo punktów i ostatecznie panowie musieli zadowolić się czwartym i piątym miejscem. W pierwszej dziesiątce znalazło się jeszcze dwóch leszczyniaków: Maciej Adamski na szóstym i Witold Scheffner na siódmym miejscu. (jad)
Równolegle z Mistrzostwami Polski rozgrywano Krajowe Zawody Szybowcowe w klasie standard. Te wygrał leszczynianin Mikołaj Zdun. Sukces tym większy, że przyszedł świeżo po niedawnej poważnej kontuzji kolana, odniesionej na nartach. -Trzy ostatnie miesiące byłem na zwolnieniu lekarskim – mówi pan Mikołaj. Zdun trochę podobnie jak Nieradka „dowiózł” miejsce zdobyte wcześniej do końca, jednak jak zapewnia w jego przypadku miejsca na podium decydowały się do samego końca zawodów.
Przekonali się o tym aeroklubowi koledzy Mikołaja Zduna: Tomasz Krok i Jarosław Kajoch. Po przedostatniej konkurencji zajmowali oni drugie i trzecie miejsce, dając nadzieję na całkowicie leszczyńskie podium. Jednak ostatnia, sobotnia konkurencja obszarowa „urwała” im sporo punktów i ostatecznie panowie musieli zadowolić się czwartym i piątym miejscem. W pierwszej dziesiątce znalazło się jeszcze dwóch leszczyniaków: Maciej Adamski na szóstym i Witold Scheffner na siódmym miejscu. (jad)