Lotnicze: Szybowce
Włoski dzień mistrzostw Polski
Wczoraj piloci klasy otwartej polecieli na wyścig na dystansie 332 kilometrów. Bezchmurne niebo spowodowało, że trzeba było szukać odpowiednich noszeń, przez co szybowce nie pędziły między cumulusami jak w poprzednich dniach. Najlepszy czas na mecie miał Włoch Stefano Ghiorzo, a jego rodak Thomas Gostner był drugi z czasem gorszym tylko o siedem sekund. Trzeci wynik dnia zrobił Karol Staryszak z Mielca. Najlepszy zawodnik z Leszna Andrzej Śmielkiewicz był wczoraj szósty, a na dziewiątym miejscu znalazł się Janusz Centka, który zdaje się dopiero teraz zaczyna „wczuwać się” w potężnego Duodiscusa, którym lata. Warto dodać, że obaj Włosi świetne wyniki uzyskali na polskich szybowcach Diana 2.
W klasyfikacji generalnej Karol Staryszak jest wciąż liderem, na drugim miejscu jest Christoph Matkowski z Gliwic, a na trzecie miejsce wskoczył Andrzej Śmielkiewicz. To jak na razie jedyny leszczyniak w pierwszej dziesiątce, na jedenastym miejscu jest Dariusz Zawirski.
Piloci klasy klub biorący udział w Krajowych Zawodach Szybowcowych ścigali się na dystansie 255 kilometrów. Konkurencję wygrał Łukasz Grabowski z Włocławka, leszczyniacy byli gorsi, ale niewiele gorsi: Mikołaj Zdun czwarty, Jarosław Kajoch piąty, Tomasz Krok szósty i Paweł Wojciechowski szósty. W „generalce” prowadzi Zbigniew Oborowski z Jeleniej Góry, drugi jest Łukasz Grabowski a trzecia Marta Najfeld ze Szczecina. Leszczyńscy piloci – Kajoch, Zdun i Krok na miejscach od 5 do 7, a Paweł Wojciechowski na dziewiątej pozycji.
Dziś pogoda do latania nie jest już tak wspaniała jak w poprzednich dniach, dlatego też wyłożono krótsze konkurencje. Klasa otwarta leci na wielobok o długości 208 kilometrów, a klasa klub 168 kilometrów. Prognozy na jutro są zaś bardzo niepewne, możliwe więc, że już dziś poznamy Mistrza Polski. (jad/tekst i foto)
Komentarze