Lotnicze: Szybowce
Nieradka i Zdun najszybsi po wieloboku
Po dwóch pierwszych krótkich lotach i wczorajszym „uziemieniu” pogoda dziś wreszcie pozwoliła na rozegranie konkurencji z prawdziwego zdarzenia. Piloci klasy otwartej polecieli na wielobok długości 489 kilometrów. Na trasę odchodzili po 13.00, a dyrektor sportowy Jerzy Mierkiewicz spodziewał się, że wrócą około 18.00. Zapewne więc ze zdziwieniem powitał powrót pierwszych szybowców tuż po 17.00. Oznacza to, że średnie prędkości osiągane przez pilotów wynosiły dobrze ponad 100 kilometrów na godzinę. Najlepszy wynik osiągnął Zbigniew Nieradka, pilot ze Świdnika. Wyprzedził on Przemysława Bartczaka z Włocławka i Jerzego Kolasińskiego z Poznania. Najlepszy z leszczyniaków Andrzej Śmielkiewicz był ósmy, tuż za nim, z jednym punktem mniej znalazł się w klasyfikacji dnia Janusz Centka. W „generalce” po trzech konkurencjach prowadzi Przemysław Bartczak przed Christophem Matkowskim z Gliwic i Karolem Staryszakiem z Mielca, a Andrzej Śmielkiewicz jest piąty.
Prawdziwy popis dali za to leszczyńscy szybownicy w trzecim locie Krajowych Zawodów Szybowcowych w klasie Klub. Rozegrali także konkurencję wyścigową, jednak na krótszej trasie, długości 303 kilometrów. Najlepszy czas uzyskał Mikołaj Zdun, tuż za nim był Tomasz Krok. Na trzecim miejscu był Zbigniew Oborowski z Aeroklubu Jeleniogórskiego, a zaraz potem dwaj kolejni leszczyńscy piloci: Paweł Wojciechowski i i Jarosław Kajoch. W pierwszej dziesiątce notujemy jeszcze dwóch reprezentantów Leszna: Witolda Scheffnera na ósmej i Tadeusza Wronę na dziewiątej pozycji. Zdobycze punktowe pozwoliły nieco odrobić straty naszych zawodników po pierwszych, niezbyt udanych lotach. Obecnie w klasyfikacji generalnej prowadzi Zbigniew Oborowski przed Martą Najfeld ze Szczecina i Łukaszem Grabowskim z Włocławka. Czują oni jednak na plecach oddech leszczyniaków – czwarty jest Jarosław Kajoch, piąty Tadeusz Wrona, ósmy Mikołaj Zdun i dziewiąty Tomasz Krok. (jad/tekst i foto)
Komentarze