Pochodzący z Rydzyny Norbert Pokrywka żeglarskiej pasji oddany był od dziecka. Z żeglarstwem związane było również jego życie zawodowe. Absolwent oceanotechniki i okrętownictwa, inżynier Norbert Pokrywka zaprojektował i zbudował dziesiątki jachtów, które pływają po Jeziorach Dominickim, Sławskim, a nawet Jeziorach Mazurskich. - Cieszę się, że Norbert jest ciągle w naszych sercach - powiedział Romuald Pokrywka, brat Norberta. - Jeden z jego przyjaciół, z którym wspólnie przesiedzieli wiele dni i nocy dyskutując na temat żeglarstwa oraz wymieniając się opiniami na temat nowych rozwiązań technologicznych, ufundował puchar przechodni regat. Puchar jest świadectwem niezwykłej pasji oraz umiejętności Norberta - dodał.

W regatach w Boszkowie startowali żeglarze z całej Polski, był też uczestnik ze Stanów Zjednoczonych.
Warunki atmosferyczne towarzyszące zawodom były dość wymagające, silny wiatr w porywach sięgał 6 w skali Beauforta i utrudniał starty niektórych załóg. Na szczęście obyło się bez opadów deszczu i regaty odbyły się płynnie.

Ostatecznie w bardzo zaciętej rywalizacji dwukrotnie zwyciężającą w ubiegłych latach  załoga  "Lizzy" musiał uznać wyższość załogi "Damyrade". Różnica między nimi wyniosła jeden punkt.
I miejsce "Damyrade" ze sternikiem Michałem Bartlewiczem
II miejsce"Lizzy" ze sternikiem Przemysławem Szułczyńskim
III miejsce "Kubuś BT" ze sternikiem Tadeuszem Nowakiem

Romuald Pokrywka jest zadowolony z przebiegu zawodów. - Rosnąca z roku na rok frekwencja motywuje mnie jeszcze bardziej do organizacji kolejnych regat ku pamięci Norberta. Chciałbym podziękować wszystkim uczestnikom regat oraz pikniku za udział, a sponsorom za pomoc w organizacji memoriału - mówi.