Wyjazdowe spotkanie z zespołem z Raszkowa zakończyło się remisem. Zawodnicy Wametu bardzo staranie przygotowywali się do rewanżu u siebie mając świadomość, że czeka ich trudne starcie. Zgodnie z oczekiwaniami początek meczu okazał się bardzo wyrównany i emocjonujący. Po grach singlowych był remis 2:2. W drugiej części spotkania rywalizacja toczyłą się już pod dyktando gospodarzy. Dzięki zwycięstwom Mateusza Przybyła, Krzysztofa Stolasia, Mieszka Przybyła i Krzyszfota Mrozka Wamet zapewnił sobie triumf 7:3.

W ligowej tabeli pewnie prowadzi Górnik Kłodawa. Drugie miejsce zajmuje obecnie Wamet Dąbcze, który ma jeden punkt przewagi nad Ochmanem II Raszków i dwa punkty nad Gamają Rogoźno.

Wamet Dąbcze - Ochman II Raszków 7:3
Krzysztof Stolaś - Piotr Kordylewski 0:3 (10:12, 7:11, 10:12)
Mieszko Przybył - Grzegorz Waloszczyk 3:0 (11:9, 11:4, 11:9)
Krzysztof Stolaś - Grzegorz Waloszczyk 3:2 (11:13, 11:7, 11:2, 9:11,
11:4)
Mieszko Przybył - Piotr Kordylewski 3:0 (11:8, 11:6, 11:7)
Mateusz Przybył - Robert Mądry 3:1 (12:10, 11:9, 15:17, 11:2)
Krzysztof Mrozek - Marcin Drozdowski 0:3 (8:11, 9:11, 10:12)
Mateusz Przybył - Marcin Drozdowski 3:2 (11:8, 6:11, 7:11, 13:11, 11:7)
Krzysztof Mrozek - Robert Mądry 3:2 (6:11, 11:4, 11:8, 10:12, 11:4)
Mie. Przybył/Stolaś - Kordylewski/Waloszczyk 3:1 (11:7, 11:6, 9:11,
11:6)
Mat. Przybył/Mrozek - Mądry/Drozdowski 1:3 (9:11, 2:11, 11:9, 5:11)