Triathlon
Jerzyk przed zgrupowaniem w Sierra Nevada
Śpi w namiocie tlenowym
(Fot. Rafał Paszek)
W tym miejscu warto uspokoić wszystkich fanów tej zawodniczki, bo sen w namiocie tlenowym nie jest spowodowany jakimiś kłopotami zdrowotnymi. Cel jest zupełnie inny. Agnieszka za niespełna dwa tygodnie rozpoczyna zgrupowanie w Sierra Nevada i aby łatwiej zaaklimatyzować się w tym górskim klimacie, już teraz ma namiastkę powierza, jakie zastanie w Hiszpanii. Do wyjazdu na obóz zawodniczka Real 64-sto Leszno, będzie biegała i pływała. - Tradycyjnie w Sierra Nevada skupimy się przede wszystkim na pływaniu – informuje trener triathlonistki Paweł Barszowski. Powrót do Polski planowany jest tuż przed Bożym Narodzeniem.
Jak zwykle w Sylwestra Agnieszka wystartuje w biegu, który organizowany jest w Trzebnicy. W planach na początek przyszłego roku jest wylot na treningi do RPA, gdzie będzie szlifowała bieg i jazdę na rowerze.