Triathlon
Na razie trenuje w Lesznie
Chodzi przede wszystkim o treningi kolarskie, przy tej zimowej aurze trudno zrealizować wszystko to, co było zaplanowane. Pozostaje, zatem czekać na polską wiosnę lub wylot na treningi w cieplejsze miejsca. Ten czas nie jest jednak stracony, skupiliśmy się na pływaniu, zwłaszcza na tej stronie siłowej i bieganiu - mówi trener zawodniczki Paweł Barszowski.
Agnieszka cały czas dochodzi jednak do siebie przebytej grypie. Teoretycznie pierwszy start ma zaplanowany na początek kwietnia. Co z pozostałymi imprezami? W tym roku chciałabym się skupić na Mistrzostwach Świata, które w triathlonie wyglądają tak jak żużlowe Grand Prix - przyznane nasza zawodniczka.
W planach są też Mistrzostwa Europy, które w ubiegłym roku zakończyła na szóstym miejscu. Myślami jest też już przy kolejnych Igrzyskach Olimpijskich, tych w Rio de Janeiro. Przyznam, że po tej ostatniej Olimpiadzie dostałam takiego treningowego kopa i chciałabym bardzo powalczyć również w Brazylii - dodaje Aga z
Komentarze