Triathlon
Przegrała w wodzie i na rowerze
Mistrzostwa w Holten były dla Agnieszki najważniejszym startem w tym sezonie. Leszczynianka miała okazję już w ubiegłym roku poznać trasę zmagań, bo właśnie w Holten debiutowała w zwodach Pucharu Europy. Wówczas zajęła bardzo dobre trzynaste miejsce. W Mistrzostwach Europy niestety nie udało się powtórzyć tamtego wyniku.
Najlepsze zawodniczki Europy startujące w kategorii elita rywalizowały na dystansie olimpijskim, czyli płynęły półtora kilometra, później 40 kilometrów pokonywały na rowerze, a koniec biegły 10 kilometrów. Nie jest tajemnicą, że najsłabszą konkurencją Agnieszki jest pływanie. W Holten w tej kwestii nic się nie zmieniło. Leszczynianka wyszła z wody na odległej pozycji, pod koniec czwartej dziesiątki. W swoich dotychczasowych startach zwykle potrafiła odrobić część strat podczas jazdy na rowerze, niestety tym razem ta sztuka się nie udała, Agnieszka nadal była z tyłu stawki, a do najlepszych traciła już ponad 5 minut. Na trasie biegu dała z siebie wszystko, mijała kolejne rywalki, ale zdołała awansować jedynie na 28 miejsce.
Mistrzynią Europy została Szwajcarka Nicola Spirig, która na mecie zameldowała się o ponad 8 minut przed Agnieszką. Srebrny medal wywalczyła reprezentantka Luksemburga Elizabeth May, a brąz Portugalka Vanessa Fernandes.
Najlepsza z Polek, Maria Cześnik zajęła jedenaste miejsce. (mah)
Komentarze