Żużel: Wiadomości
Borowiak: będzie interpelacja do Ministra Sportu
Prezesowi Ekstraligi poseł niestraszny
Prezes żużlowej Estraligi Wojciech Stępniewski odsyła posła Borowiaka do regulaminów Polskiego Związku Motorowego i przepisów dyscyplinarnych sportu żużlowego. (Fot. Rafał Paszek)
Decyzje Ekstraligi Żużlowej w sprawie meczu Unii Leszno z Falubazem Zielona Góra, po którym leszczyński klub został ukarany za rzekomo złe przygotowanie toru wywołały wiele kontrowersji zarówno wśród działaczy, jak i kibiców. Poseł PO Łukasz Borowiak, który nie kryje swojej sympatii dla Byków postanowił skorzystać z możliwości, jakie daje mu parlamentarny mandat i wysłał do Wojciecha Stępniewskiego pismo, w którym pyta o powody ukarania Unii. Chciał też poznać rolę komisarza toru i wyjaśnić jego pracę podczas inkryminowanego meczu z Falubazem. - Kto był inicjatorem ukarania leszczyńskiego klubu? - dopytywał poseł.
W odpowiedzi parlamentarzysta otrzymał krótkie pismo, w którym prezes odsyła go do regulaminów Polskiego Związku Motorowego i przepisów dyscyplinarnych sportu żużlowego. Wojciech Stępniewski dołączył też powszechnie znane informacje o karze i odwołaniu od niej, jakie Unia złożyła.
„Odpowiedzi są co najmniej wymijające. Jeszcze w tym tygodniu złożę interpelację do pani Minister Sportu.”
uczestniczące w rozgrywkach kar dyscyplinarnych – pisze Wojciech Stępniewski - odwołania od orzeczonych kar rozpatruje Trybunał Związku. Prezes dodaje, że w przypadku meczu Unia-Falubaz Trybunał karę uchylił, co również już wszyscy kibice wiedzą. Pytanie o rolę komisarza toru zostało zbyte krótko – odesłaniem do regulaminu.
Łukasz Borowiak zapewnia, że tak sprawy nie pozostawi. - Jeszcze w tym tygodniu złożę interpelację do pani Minister Sportu – mówi. Prezes Stępniewski będzie więc musiał po raz trzeci się tłumaczyć, tym razem przed Anną Muchą. Czy zrobi to tak samo jak przed posłem, zobaczymy. (jad)