Takich tłumów, jakie zasiadły w sobotnie popołudnie na lubelskim stadionie, obiekt przy Alejach Zygmuntowskich nie gościł chyba od pamiętnego powitania w Lublinie Hansa Nielsena. Duńczyk w 1990 roku, jako pierwszy zagraniczny żużlowiec ze światowej  czołówki pojawił się w polskiej lidze, zasilając ekipę Motoru Lublin.

Po 23 latach od tamtego wydarzenia legendarny zawodnik wrócił do Lublina, jako menadżer drużyny Mistrzów Świata. Towarzyski pojedynek, który udało się zorganizować dzięki zaangażowaniu, między innymi byłego żużlowca Motoru Lublin, Marka Kępy i fana speedwaya, wokalisty Budki Suflera, Krzysztofa Cugowskiego dostarczył kibicom wielu emocji. Na torze w obu ekipach pojawiło się aż dziesięciu indywidualnych mistrzów świata seniorów i juniorów. Oglądano sporo ciekawych akcji, walki i co najważniejsze, ostateczne zwycięstwo polskich żużlowców.

W drużynie Marka Cieślaka najskuteczniejszymi zawodnikami okazali się wychowankowie Unii Leszno, Krzysztof Kasprzak i Jarek Hampel. Mistrz świata juniorów z 2005 roku i najlepszy junior globu z 2003 zgromadzili po 12 punktów. Tylko punkt mniej uzbierał były żużlowiec Unii Leszno, tegoroczny mistrz kraju, Janusz Kołodziej.

W ekipie Mistrzów Świata 4 punkty zdobył rawiczanin, mistrz świata juniorów z 2004 roku, Robert Miśkowiak.

Polska - 51
1. Janusz Kołodziej - 11+1 (3,1,3,2*,2)
2. Daniel Jeleniewski - 1 (0,0,1,0,t)
3. Jarosław Hampel - 12+1 (3,3,1*,2,3)
4. Patryk Dudek - 8+2 (2*,0,2,3,1*)
5. Krzysztof Kasprzak - 12+2 (1*,3,2*,3,3)
6. Maciej Janowski - 7+1 (2,0,3,0,2*)

Mistrzowie Świata - 39
1. Andreas Jonsson - 4+2 (1*,1*,0,2,0)
2. Greg Hancock - 9 (2,2,1,1,3)
3. Nicki Pedersen - 8 (1,2,2,1,2)
4. Michael Jepsen Jensen - 3+2 (0,1*,0,1*,1)
5. Darcy Ward - 11+1 (3,2*,3,3,0)
6. Robert Miśkowiak - 4 (0,3,0,0,1)