Nadal nie podano oficjalnej informacji o składzie w jakim Fogo Unia Leszno przystąpi do rozgrywek w 2014 roku. Jednym z zawodników, którzy nie są pewni swojej przyszłości jest Marcin Nowak. – Nigdy nie ukrywałem, że moim celem i marzeniem jest jazda w Unii Leszno – podkreśla młody żużlowiec. - W tej chwili nie wiem jednak gdzie będę jeździł w przyszłym roku. Ciągle mam przed sobą rozmowę z leszczyńskimi włodarzami. Możliwe, że odbędzie się ona już w piątek – dodaje.

Nowak zadebiutował w ubiegłym roku na ekstraligowych torach po kontuzji odniesionej przez Tobiasza Musielaka. Jego występy w meczach najwyższej klasy rozgrywkowej nie były jednak dobre. Żużlowiec ma świadomość, że w przypadku pozostania w Lesznie musiałby stoczyć ciężką walkę o miejsce w składzie. – Każdy kto interesuje się tym sportem wie, że Piotrek Pawlicki i Tobiasz Musielak to praktycznie najmocniejsza para juniorów w lidze – mówi Marcin Nowak.

Junior Byków przyznaje, że interesują się nim inne kluby. – Otrzymałem propozycje zarówno z pierwszej jak i drugiej ligi – mówi Marcin Nowak. – Uprzedziłem jednak, że do konkretnych rozmów będę mógł usiąść dopiero wtedy, gdy wyjaśni się moja sytuacja w Lesznie.