Żużel: Wiadomości
Lublin drugim domem Mateusza Łukaszewskiego
Powalczy o miejsce w składzie
(Fot. Rafał Paszek)
Mateusz Łukaszewski występuje w barwach lubelskiego klubu od 2011 roku. Zawodnik przyznaje, że zadomowił się w ekipie Koziołków. - Moja przygoda z tym klubem zaczęła się od tego, że na zawodach młodzieżowych zauważył mnie Rafał Wilk, który był wtedy trenerem lubelskiego zespołu. Później na jednym z treningów podszedł do mnie Roman Jankowski i zapytał, czy nie chciałbym jeździć w Lublinie - opowiada Mateusz Łukaszewski. - Potem zaczęły się rozmowy, które szybko sfinalizowaliśmy. Teraz czeka mnie czwarty sezon w barwach tej drużyny. Od ubiegłego roku jestem po definitywnym transferze. Mogę śmiało powiedzieć, że Lublin stał się moim drugim domem. W sezonie spędzam tam właściwie tyle samo czasu co w Lesznie. Dojazdy bywają uciążliwe. Zdarza nam się jechać tam nawet 9 godzin. Zdążyłem się jednak do tego przyzwyczaić.
Wszystko wskazuje na to, że pierwszoligowe zmagania będą w tym roku bardzo wyrównane.
„Mogę śmiało powiedzieć, że Lublin stał się moim drugim domem. W sezonie spędzam tam właściwie tyle samo czasu co w Lesznie.”
Wychowanek Unii Leszno nie może być pewny miejsca w składzie meczowym Koziołków. - Wydaje mi się, że o miejsce w drużynie będę rywalizował z Dawidem Lampartem i Andriejem Kudriaszowem. Jednego z nas zabraknie w zestawieniu meczowym naszej drużyny - mówi Mateusz Łukaszewski