Żużel: Wiadomości
Zawodnicy Fogo Unii przetestowali instrumenty
Żużlowe muzykowanie
(Fot. Michał Konieczny)
Początkiem spotkania był krótki koncert uczennic i uczniów placówki: Leny Markowskiej, Katarzyny Schulz, Mikołaja Lisowskiego i Zbigniewa Woźniaka. Później sami zawodnicy próbowali grać, na wydawałoby się najprostszych kotłach, ale też najtrudniejszych instrumentach smyczkowych.
- Teraz widzę, ze gra na skrzypcach i kontrabasie to niesamowicie trudna sprawa – przyznał po pierwszym w życiu podejściu do tych instrumentów Damian Baliński. W jego rodzinie muzycznie jest na co dzień, bo syn Mikołaj gra na perkusji. - Korzystając z tej wizyty podpytałem, jakie warunki musiałby spełnić, aby również tutaj pobierać naukę - dodaje popularny Bally.
Do muzyki ciągnie też Grzegorza Zengotę. - Bardzo chciałbym nauczyć się grać na gitarze, mam już ją nawet w domy i jestem po pierwszych próbach – mówi kolejny leszczyński Byk.
Rewelacyjnie z klawiszami pianina radził sobie trener Fogo Unii Roman Jankowski. - W latach szkolnych uczyłem się gry na akordeonie, coś mi zostało i teraz gram w wolnych chwilach, oczywiście w zaciszu domowym – zdradza leszczyński szkoleniowiec.