Żużel: Wiadomości
Jankowski: Potrzeba tylko drobnej kosmetyki
Tor na Smoczyku prawie gotowy
Od kilku dni w Lesznie panuje wiosenna aura. Czasu nie marnuje zatem sztab szkoleniowy Fogo Unii Leszno, który przygotowuje nawierzchnię toru do pierwszych treningów. - Zabraliśmy się już za osuszanie nawierzchni, od poniedziałku będziemy zakładali dmuchane bandy - mówi Roman Jankowski, trener biało-niebieskich. - Tor wymaga tylko drobnej kosmetyki, żeby można było trenować. Myślę, że jeden dzień i nawierzchnia byłaby gotowa do jazdy. Tradycyjnie już wolniej schnie nawierzchnia na prostej startowej. Jest to spowodowane tym, że przez większość dnia pada na nią cień z wieżyczki sędziowskiej. Tor musi tam dostać jak najwięcej powietrza, żeby mógł odparowywać - dodaje
Mimo sprzyjającej pogody w Lesznie żużlowcy Fogo Unii swoje pierwsze jazdy na żużlowym owalu zaliczą w Lonigo na początku marca. Tor na Stadionie Alfreda Smoczyka będzie musiał przejść weryfikację techniczną. Pierwsze treningi na swoim obiekcie Byki przeprowadzą po powrocie z Włoch.
Komentarze