Żużel: Wiadomości
Cieślak: My ze swojej strony zrobiliśmy wszystko
Niedźwiadki bez potwierdzeń
(Fot. Rafał Grzelewski)
19.03.2014
W opublikowanym komunikacie Polskiego Związku Motorowego wśród żużlowców, który nie są potwierdzeni do startów na polskich, ligowych torach żużlowych widnieje czerech jeźdźców rawickich Niedźwiadków. - To nic strasznego – tłumaczy prezes klubu Dariusz Cieślak.
brak ważnej licencji, czy dokumentacji klubowej, umów, aneksów itd. W przypadku żużlowców Kolejarza Rawagu Rawicz zabrakło zgody federacji Czech, Szwecji i Niemiec na starty wymienionych zawodników w Polsce.
- My ze swojej klubowej strony zrobiliśmy wszystko, co do nas należało. Teraz sami zawodnicy muszą zadbać o stosowne dokumenty, to w zasadzie tylko formalność. Jak to zostanie załatwione, automatycznie cała czwórka będzie potwierdzona do startów w Polsce – wyjaśnia prezes rawickich Niedźwiadków Dariusz Cieślak.
Niepotwierdzona czwórka to: Czech Eduard Krcmar, Szwedzi Alexander Edberg i Eric Andersson oraz Niemiec Rene Deddens. Taka sytuacja zdarza się przed każdym nowym sezonem żużlowym. Na tej liście rawickie Niedźwiadki nie są wyjątkiem, bo w podobnej sytuacji znajduje się kilkunastu zawodników krajowych i zagranicznych.
Zgodnie z zasadami przyjętymi przez Polski Związek Motorowy, powodów odmowy wydania potwierdzeń do startów może być kilka np.
„My ze swojej klubowej strony zrobiliśmy wszystko, co do nas należało. Teraz sami zawodnicy muszą zadbać o stosowne dokumenty.”
- My ze swojej klubowej strony zrobiliśmy wszystko, co do nas należało. Teraz sami zawodnicy muszą zadbać o stosowne dokumenty, to w zasadzie tylko formalność. Jak to zostanie załatwione, automatycznie cała czwórka będzie potwierdzona do startów w Polsce – wyjaśnia prezes rawickich Niedźwiadków Dariusz Cieślak.
Michał Konieczny