Żużel: Wiadomości
Przemek Pawlicki:
Wszystko wraca do normalności
(Fot. Michał Konieczny)
09.03.2013
Ubiegłoroczny sezon zakończył się dla Przemysława Pawlickiego poważną kontuzją. Kapitan Byków doznał poważnego złamania nogi. Zawodnik intensywnie przygotowuje się do nadchodzącego sezonu i wierzy, że jego noga już w najbliższym czasie będzie zupełnie sprawna.
Można powiedzieć, że noga jest już sprawna w 80-90 procentach. Teraz muszę ją przyzwyczajać do normalnej pracy na motocyklu. Myślę, że w krótkim czasie wróci pełna sprawność i nic mi nie będzie dokuczało.
Zostałeś kapitanem zespołu, udźwigniesz ten ciężar?
Postaram się. Myślę, że dam radę. Lubię dodatkowe obowiązki. W naszym teamie podobnie staram się dołączać do pracy mojego taty. Spodziewam się więc, że poradzę sobie z rolą kapitana. Będzie mnie to także dodatkowo mobilizowało.
Rozmawiał Jan Gacek
Ubiegłoroczny sezon zakończył się dla Przemysława Pawlickiego poważną kontuzją. Kapitan Byków doznał poważnego złamania nogi. Zawodnik intensywnie przygotowuje się do nadchodzącego sezonu i wierzy, że jego noga już w najbliższym czasie będzie zupełnie sprawna.
Zostaliście gorąco przyjęci podczas piątkowej prezentacji zespołu w Strzyżewicach.
Było naprawdę fajnie. Byliśmy miło zaskoczeni, że przybyło aż tylu kibiców. Pogoda nam nie dopisała, bo w piątek spadł śnieg i zrobiło się troszeczkę zimno, ale mimo to sympatycy Unii nie zawiedli za co im bardzo dziękuję.
Czy kontuzjowana noga wróciła już do pełnej sprawności?
Wszystko wraca już do normalności.
„Można powiedzieć, że noga jest już sprawna w 80-90 procentach. Teraz muszę ją przyzwyczajać do normalnej pracy na motocyklu.”
Zostałeś kapitanem zespołu, udźwigniesz ten ciężar?
Postaram się. Myślę, że dam radę. Lubię dodatkowe obowiązki. W naszym teamie podobnie staram się dołączać do pracy mojego taty. Spodziewam się więc, że poradzę sobie z rolą kapitana. Będzie mnie to także dodatkowo mobilizowało.
Rozmawiał Jan Gacek
Klaudia Borowska