Spore rozczarowanie przeżyli kibice Piratów w Pool. Ich zespół z Przemysławem Pawlickim w składzie niespodziewanie uległ Coventry Bees. Gospodarze zgodnie z oczekiwaniami lepiej zaczęli rywalizację. Po dziesięciu wyścigach prowadzili 37:25 i wydawało się, że nic nie odbierze im zwycięstwa. W pierwszej części spotkania świetnie radził sobie kapitan Fogo Unii, który wygrał trzy wyścigi. Kolejne biegi nie ułożyły się jednak po myśli Przemysława Pawlickiego.

W wyścigu jedenastym goście wygrali aż 8:1 i rozpoczęli marsz po zwycięstwo. Mecz rozstrzygnął się w ostatnim biegu spotkania wygranym 4:2 przez zawodników z Coventry.

Poole Pirates: 47
1. Darcy Ward - 10+1 (3,2*,3,2,w)
2. Josh Grajczonek - 7 (0,3,1,3)
3. Przemysław Pawlicki - 11 (3,3,3,0,2)
4. Vaclav Milik - 6+1 (2,0,2*,2)
5. Maciej Janowski - 6+1 (2*,3,1,0)
6. Kyle Newman - 5+1 (2,1*,2,0,0)
7. Ben Hopwood - 2 (1,0,1,-)

Coventry Bees: 48
1. Hans Andersen - 11+2 (2,1*,2*,3,3)
2. Kyle Howarth - 7+1 (1*,3,1,2)
3. Ryan Fisher - 0 (0,w,w,0)
4. Kenneth Hansen - 13 (1,2,6!,3,1)
5. Chris Harris - 8 (1,2,4!,1)
6. Jason Garrity - 9+2 (3,0,1*,3,1*,1)
7. James Sarjeant - 2 (d,2,0,u,-,)

W Danii rywalizowali Nicki Pedersen i Mikkel Michelsen. Ekipa z Holsted, którą reprezentuje trzykrotny mistrz świata wygrała na wyjeździe w Esbjerg 46:38. Pedersen był najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny, dla której wywalczył 14 (3,2,2,2,2,3). Zawodnik Byków w każdym z wyścigów rywalizował o pierwsze miejsca z Nielsem Kristianem Iversenem. Dwukrotnie udało mu się go pokonać, cztery razy lepszy był zawodnik gorzowskiej Stali.

Ze zwycięstwa w stosunku 46:38 mogła cieszyć się również drużyna Mikkela Michelsena. Slangerup Speedway Klub pokonało w środę ekipę z Munkebo. Zawodnik Fogo Unii zakończył zmagania z dorobkiem 10 (3,0,2,2,0,3).