Żużel: Wiadomości
Przebudzenie Byków
Skórnicki: Pedersen jest tykającą bombą
(Fot. Rafał Paszek)
W ostatnim meczu ligowym Fogo Unia zaprezentowała nie tylko zwyżkę formy sportowej, ale także dobrą atmosferę w drużynie. Poprawa sytuacji zespołu jest łączona z efektami pracy nowego menedżera. - Nasi zawodnicy rozumieją, że szczęśliwi żużlowcy robią punkty - komentuje Adam Skórnicki. - Kiedy jest napięta sytuacja to źle się pracuje. Te rzeczy zostały wyjaśnione, zawodnicy ze sobą porozmawiali i na dzień dzisiejszy chcemy mieć przede wszystkim pozytywne myślenie w drużynie. Jeśli coś się dzieje na torze zawodnicy muszą po meczu, albo jeszcze bezpośrednio po wyścigu wszystko sobie wyjaśnić - dodaje.
Adam Skórnicki przyznaje, że nie dyskutował z Nicki Pedersenem na temat jego wybuchowego temperamentu i zachowań. - Takiej rozmowy nie było i nie będzie - mówi nowy menedżer Fogo Unii. - Nicki doskonale wie jak musi się mobilizować i koncentrować. On jest tykającą bombą. Jeśli ktoś nie potrafi przewidzieć jego reakcji, to lepiej, żeby do niego nie podchodził. On sam wysyła sygnały, kiedy jest gotowy na rozmowę, a kiedy lepiej się nie zbliżać. Ja nie mam w stosunku do niego żadnych obaw. Znamy się już bardzo długo i przede wszystkim się szanujemy, mimo że niejednokrotnie twardo walczyliśmy na torze. Chciałbym, żeby Nicki wygrywał dla nas co najmniej trzy wyścigi w każdym meczu - dodaje.
Kibice zastanawiają się, kiedy do składu Byków wróci Damian Baliński. - On ciężko pracuje. Dzień po meczu z Unibaxem był już na torze razem z Tobiaszem i próbował pewnych rozwiązań - mówi Adam Skórnicki. - Jak tylko będę widział, że Damian jest gotowy to wystawię go w pierwszej drużynie. Na pewno stanie się to w meczu z Gdańskiem. Ta kwestia nie ulega wątpliwości. Praca jaką on wkłada w poprawę swoich wyników na pewno musi przynieść efekty. Mam nadzieję, że Damian dobrze zaprezentuje przeciwko zespołowi z Gdańska i to pozwoli mu się odbudować.
Dzięki zwycięstwu nad Unibaxem leszczyńska drużyna nadal ma szansę na awans do play-off. - Chcemy gonić najlepszych. Mamy przed sobą bardzo trudne spotkanie u siebie ze Stalą Gorzów, ale zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby je wygrać - mówi Adam Skórnicki. - Czeka nas też wyjazd do Częstochowy, gdzie chcielibyśmy przypieczętować awans do play-off - dodaje.
Komentarze
74 900 zł
sprzedaż, Długie Stare
650 zł / m-c
wynajem, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
CZWÓRCE BYĆ