Żużel: Wiadomości
Zawodnik Byków znowu na torze
Rusiecki: Pedersena stać na złoto w GP
(Fot. Rafał Paszek)
Dla Nickiego Pedersena bardzo pechowe okazały się zmagania w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi. Żużlowiec Fogo Unii Leszno upadł w Tarnowie i doznał wybicia barku. Duńczyk wystąpił co prawda tydzień później w gorzowskiej rundzie Grand Prix, ale jego uraz nie był w pełni zaleczony. Pedersen zamierza na dobre wrócić do ścigania w tym tygodniu. Pierwszym oficjalnym spotkaniem ma być środowy mecz w lidze duńskiej. W niedzielę lider Fogo Unii pomoże Bykom w starciu z tarnowianami.
Nicki Pedersen spore nadzieje pokłada też w sobotniej rundzie cyklu Grand Prix, która odbędzie się na torze w Vojens. Duńczyk będzie mógł tam liczyć na wsparcie swoich rodaków. Dla Pedersena turniej będzie miał ogromne znaczenie ponieważ ciągle liczy się on w walce o medale. Zdaniem prezesa Unii Leszno może nawet sięgnąć po mistrzowski tytuł. - Myślę, że nawet złoto jest w zasięgu tego zawodnika - mówi Piotr Rusiecki. - Matematycznie jest to możliwe. Jeśli będzie w dobrej dyspozycji to ma szansę. Nicki poświęca się całkowicie zdobyciu medalu w Grand Prix. Myślę, że on będzie szczególnie zmotywowany, żeby dobrze wypaść w sobotę przed swoimi kibicami tym bardziej, że nie zaprezentował się z dobrej strony w duńskim turnieju SEC - dodaje.
Komentarze