Żużel: Wiadomości
Byki przed meczem w Tarnowie
Jankowski: Musimy zaatakować
(Fot. Rafał Paszek)
Tarnowskie Jaskółki wygrały rundę zasadniczą i były faworytem dwumeczu z leszczynianami. Byki osiągnęły jednak dobry wynik w pierwszej odsłonie półfinału i nie są bez szans na awans do finału. - Powinniśmy pojechać do Tarnowa nie myśląc o tym jak utrzymać przewagę z Leszna tylko z zamiarem ataku - mówi Roman Jankowski. - W ostatnim meczu ligowym na ich torze pojechaliśmy nieźle. Uważam, że teraz powinno być jeszcze lepiej. Ważne jest to, że poznaliśmy tarnowski tor, a jednocześnie nasi zawodnicy doszli do porozumienia ze swoimi motocyklami. Widać, że jesteśmy coraz szybsi. Uważam, że jest realna szansa na to, żeby awansować dalej.
Roman Jankowski przypomina, że ewentualny remis w dwumeczu będzie korzystny dla drużyny Jaskółek. - Musimy pamiętać, że w rundzie zasadniczej tarnowianie byli od nas lepsi w tabeli. Oznacza to, że chcąc ich pokonać musimy mieć nad nimi punkt przewagi - mówi trener leszczyńskich żużlowców. - Jeśli na swoim torze wygrają z nami 50:40 to oni awansują do finału. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby uzbierać przynajmniej 41 punktów. Nie będzie to łatwe zadanie, ale wierzę w nasz zespół - dodaje.
Niedzielny mecz w Tarnowie rozpocznie się o godzinie 16.30.
Komentarze