Rewanżowy mecz finałowy Stal Gorzów - Unia Leszno rozpocznie się o godz. 19:00. Kto nie ma dostępu do kanału nSport+ pewnie wprosi się do znajomych albo pójdzie do pubu. - Może też przyjść na stadion Smoczyka i w gronie innych zagorzałych kibiców oglądać mecz na telebimie - zaprasza Aneta Nowak. Brama stadionu będzie otwarta już o godz. 18:00.

Jednak wielu fanów żużla nie będzie mogło oglądać telewizji - część będzie w pracy, część w podróży, czy np. w szpitalach. - Tych kibiców zapraszamy do radioodbiorników - mówi Arek Wojciechowski, redaktor naczelny Radia Elka. - Przez cały sezon Michał Konieczny niezawodnie komentował drogę naszych zawodników do finału, będzie i nadawał z Gorzowa!

Kto ma dostęp do sieci, może też obserwować internetową relację live na Sport.elka.pl. Oprócz krótkich streszczeń bieg po biegu i aktualnej punktacji, nasi fotoreporterzy wrzucają zdjęcia prosto ze stadionu, można więc poczuć atmosferę meczu (zobacz relację z poprzedniego meczu).

Tuż po dekoracji zawodnicy wsiądą do samochodów i wyruszą do Leszna, aby spotkać się z kibicami na “Smoku”. Tu będzie na nich czekała prawdziwa feta.

- Przewidujemy, że nasi chłopcy zameldują się u nas z medalami około północy. Do tego czasu każdy świętuje na swój sposób - mówi Aneta Nowak. - Ale potem wszyscy spotykamy się na stadionie!
Tu od godz. 23:00 ze sceny ustawionej na murawie rozgrzewać nas będą: Angi (młody raper, który skomponował piosenkę o Unii Leszno, a w jego teledysku wystąpił Piotr Pawlicki), zespół After Seven oraz DJ Inox i DJ Jony. Całość spróbuje ogarnąć radiowy głos Grzesia Sterny:)

- Trzeba nasłuchiwać Radia Elka, bo wtedy będzie wiadomo, jak daleko od Leszna są nasi żużlowcy, no i w odpowiednim momencie przyjść na stadion - radzi Arek Wojciechowski. - No i ciepło się ubrać, bo o tej porze w nocy jest już bardzo zimno.

Ale sama feta na pewno będzie gorąca!