Żużel: Wiadomości
Duńczyk szykuje sprzęt
Pedersen: Nie jestem wypalony
(Fot. Jarek Pabijan)
Miniony sezon nie był do końca udany dla Nickiego Pedersena. Duńczyk zdobył brązowy medal w Grand Prix, ale słabiej niż zwykle spisywał się w lidze polskiej. Pedersen nie traci jednak motywacji przed kolejnym sezonem. - Potrafię dostrzec rzeczy, które muszę poprawić, żeby prezentować się lepiej. Analizuję różne sytuacje, bo chcę wyeliminować błędy. Czuję, że jeszcze się nie wypaliłem - przekonuje trzykrotny mistrz świata na łamach oficjalnej strony cyklu Grand Prix.
Jednym z głównych problemów Nickiego Pedersena w 2014 roku był sprzęt. Mimo sporych wydatków poczynionych przed sezonem Duńczyk nie zawsze mógł osiągać prędkość pozwalającą walczyć z najlepszymi. - Na kolejny sezon zatrudniłem pięciu mechaników. Dotychczas współpracowało nam się dobrze, ale muszę poprawić jeszcze kilka innych rzeczy. Myślę o silnikach, które w ubiegłym roku nie pracowały tak, jakbym tego oczekiwał - mówili na łamach oficjalnej strony cyklu Grand Prix Nicki Pedersen.
Zawodnik Fogo Unii Leszno nadal będzie współpracował z Janem Anderssonem, ale nie będzie to jego jedyny tuner. - Czasami należy podjąć współpracę także z inną osobą - mówi Nicki Pedersen. - Nie chcę mieć zbyt wielu tunerów, ale prawdopodobnie zwiążę się z jeszcze jednym. Robiłem tak już pod koniec ubiegłego sezonu. To zapewnia odpowiednią równowagę - dodał.
Komentarze