Żużel: Wiadomości
Pawlicki stanął na wysokości zadania
Polska w finale DPŚ
Szanse reprezentantów Polski bardzo wzrosły jeszcze przed rozpoczęciem czwartkowego barażu. Do Vojens nie dotarli bowiem Artiom i Grigorij Łagutowie. Nieobecność wspomnianych zawodników sprawiła, że Rosjanie nie mieli liderów i pełnego składu.
Od początku zmagań warunki dyktowały reprezentacje Polski i Anglii. Po pierwszej serii wyścigów na minimalnym prowadzeniu byli biało-czerwoni. W czterech kolejnych biegach nasi zawodnicy powiększyli przewagę nad głównym rywalem do trzech punktów. Kiedy różnica sięgnęła sześciu oczek Anglicy skorzystali z jokera. W tej roli świetnie odnalazł się były mistrz świata - Tai Woffinden, który wygrał z ogromną przewagą. Drugi na mecie Przemysław Pawlicki został wykluczony za stworzenie niebezpiecznej sytuacji na torze. Tym samym Anglicy odrobili straty i podobnie jak Polacy mieli 28 punktów.
W czwartej serii startów rywalizacja angielsko-polska była bardzo wyrównana, ale na dwupunktowe prowadzenie wyszli nasi reprezentanci. Pierwszy z biegów nominowanych wygrał Przemysław Pawlicki. W tym samym wyścigu tylko jeden punkt zdobył Anglik i Polacy mieli już cztery oczka przewagi. W dziewiętnastej odsłonie dnia na pierwszym miejscu do mety dojechał Krzysztof Buczkowski, który przypieczętował zwycięstwo Polaków w zawodach barażowych.
Finał Drużynowego Pucharu Świata rozegrany zostanie w sobotę. Oprócz Polaków zaprezentują się Duńczycy, Szwedzi i Australijczycy.
Wyniki:
Polska: 48
1. Maciej Janowski - 14 (2,3,3,3,3)
2. Przemysław Pawlicki - 11 (3,3,w,2,3)
3. Krzysztof Buczkowski - 13 (3,3,2,2,3)
4. Bartosz Zmarzlik - 10 (2,1,3,2,2)
Wielka Brytania: 43
1. Daniel King - 7 (1,2,2,0,2)
2. Tai Woffinden - 21 (3,3,3,6!,3,3)
3. Robert Lambert - 8 (3,1,-,3,1)
4. Chris Harris - 7 (2,2,0,1,2)
USA: 22
1. Gino Manzares - 3 (1,0,1,1,0)
2. Ryan Fisher - 5 (1,1,2,1,0)
3. Greg Hancock - 12 (2,2,2!,1,3,2)
4. Max Ruml - 2 (0,1,-,0,1)
Rosja: 11
1. Renat Gafurow - 2 (0,w,0,2,d)
2. Brak zawodnika
3. Witalij Biełousow - 5 (0,2,0!,1,1,1)
4. Andriej Kudriaszow - 4 (1,0,2,0,0,1)
Komentarze