Żużel: Wiadomości
Łotewska żużlowa sobota
Kasprzak powtórzy ubiegłoroczny sukces?
(Fot. Jarek Pabijan)
To były zawody z przysłowiowego marszu, bo pierwotnie miały odbyć się w sobotę w stolicy Łotwy - Rydze, ale tor absolutnie nie nadawał się do jazdy i przeniesiono je na niedzielę, już na stały tor do Daugavpils. Krzysztof Kasprzak jeździł tam koncertowo i wygrał mając 17 punktów. Co ciekawe drugi w wyścigu finałowym Nicki Pedersen w końcowym rozrachunku miał o jeden punkt więcej.
Leszczynianin bardzo potrzebuje punktów, bo ten sezon nie układa się po myśli ciągle jeszcze aktualnego wicemistrza świata. Na dziś Krzysztof Kasprzak walczy o utrzymanie się w cyklu, jest trzynasty i do bezpiecznego, ósmego brakuje mu osiem punktów. Drugi ze startujących Polaków Maciej Janowski ma 26 punktów dających jedenaste miejsce.
Liderem klasyfikacji jest Tai Woffinden, na którego koncie widnieje 55 punktów, na drugim miejscu jest mający 43 punkty Nicki Pedersen, o 4 punkty mniej ma trzeci Greg Hancock. Drugi z leszczyńskich Byków walczący w tym roku o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Thomas Jonasson ma 16 punktów i jest piętnasty.
Początek Grand Prix Łotwy i transmisji na antenie Radia Elka w sobotę od 18:00.
Komentarze