Żużel: Wiadomości
Leszno pamięta...
Uczcili pamięć Alfreda Smoczyka
65 lat minęło od tragicznej śmierci Alfreda Smoczyka. Żużlowiec zginął w wieku 22 lat w wypadku motocyklowym na trasie Leszno-Gostyń. Rok przed śmiercią został Indywidualnym Mistrzem Polski na żużlu. W swojej karierze reprezentował barwy CWKS Warszawa i LKM Unia Leszno. Wróżono mu światową karierę.
Pamięć o Alfredzie Smoczyku przetrwała do dziś. Na jego cześć od 1951 roku odbywają się memoriały żużlowe, a leszczyński stadion został nazwany jego imieniem. W sobotę rodzina Smoczyka, władze miasta, przedstawiciele klubu Unia Leszno i kibice wspominali wybitnego żużlowca. Uczczono minutą ciszy jego pamięć, a także zmarłej przed kilkoma dniami Felicji Jankowskiej, mamy Romana Jankowskiego.
Na grobie Alfreda Smoczyka złożono kwiaty i zapalono znicze.
Najbliższe wydarzenia
Wideo
|
05.11.2025
![]() Sport/Futsal | |
|
|
26.10.2025
Start XIX Międzynarodowego Kościańskiego Półmaratonu im. dra Henryka Florkowskiego Sport/Biegi |
|
|
22.10.2025
Z głową w chmurach. Niezwykłe życie Adeli Dankowskiej cz. 2 Sport/Lotnicze |
|
|
07.10.2025
Z głową w chmurach. Niezwykłe życie Adeli Dankowskiej cz. 1 Sport/Lotnicze |




Komentarze
Pewnie do dziś kręci kółka na niebieskim torze.
563 530 zł
sprzedaż, Leszno
62 000 zł
sprzedaż, Leszno
579 134 zł
sprzedaż, Leszno
Wypadek czy sabotaż motocykla ???
Co by nie zrobi! !!!!
Nie jest wam głupio ¿!
Uczcili, byli,kwiaty złożyli !
A wy gdzie byliście ?!
Ztulić pyski i morda w kubeł !!!
I jutro woń że smoka bo nie godni finału jesteście !!!!
AVE BYKI !!!!!!!!!!!!!!!
120 zł
BMW 123, Wilkowice
1 zł
Audi A5, Leszno
5 400 zł
Ford Mondeo, Leszno
Mógł jeszcze żyć, miałby 87 lat. Miałby co wnukom opowiadać. No cóż, ja też na motorze jeżdżę i różnie to może się skończyć.
Kiedyś jak byłem dzieckiem, ojciec pokazał mi miejsce gdzie zginął. Gdzieś na wylocie z Leszna w stronę Kąkolewa.
Z tego co pamiętam, to mijał się z jakimś kolegą na motorze i przybili sobie piątkę. Smoczyka zniosło i walnął w drzewo.
Na tym drzewie gwoździkiem był przybity guzik od marynarki Smoczyka. Ojciec mi to pokazywał. Dzisiaj pewnie bym nie odnalazł tego miejsca i tego drzewa. Ale ciekaw jestem, czy ten guzik nadal tam jest.
Jeśli pomyliły mi się fakty, to proszę o sprostowanie. Byłem dzieckiem, wiele z pamięci uleciało.
Młodzi niech popytają dziadków, rodziców. Warto byłoby odnaleźć to miejsce, to drzewo ;-)
Pozdrawiam fanów Unii i życzę mistrzostwa!