Żużel: Wiadomości
Gollob, Hampel i Kasprzak przed GP Nowej Zelandii
Żużlowcy u Polonii w Auckland
Spotkanie zorganizowano w Domu Polskim w Auckland. Jarek Hampel, Tomasz Gollob i Krzysztof Kasprzak zostali zaproszeni przez szefa miejscowej organizacji polonijnej. (Fot. Ernest Schmidt)
Spotkanie zorganizowano w Domu Polskim w Auckland. Jarek Hampel, Tomasz Gollob i Krzysztof Kasprzak zostali zaproszeni przez szefa miejscowej organizacji polonijnej. Znamienne, że zjawili się na nim przede wszystkim przedstawiciele starszej emigracji. - Byli to głownie Polacy, którzy wyjechali z kraju w czasie wojny, po wojnie oraz ci, którzy opuścili Polskę w stanie wojennym - podkreśla obecny na spotkaniu leszczyński przedsiębiorca i kibic żużla, Ernest Schmidt. - Niestety nowa emigracja, ta z lat 90-tych, w takich spotkaniach nie bierze udziału. Spotykają się, ci którzy najbardziej tęsknią za krajem, którzy ostatni raz odwiedzili Polskę, 20, 30 lat temu - dodaje.
Nic więc dziwnego, że nie kwestie dotyczące żużla dominowały wśród poruszanych wątków. Ernest Schmidt przyznaje, że zawodnicy mogli być zaskoczeni, bowiem z sali padały nawet pytania: co to jest żużel? Częściej musieli opowiadać o życiu prywatnym, niż dyscyplinie sportu, którą uprawiają i turnieju, który ich czeka. - Żużel w Nowej Zelandii jest bardzo mało popularny - zaznacza Schmidt. - Wizyta żużlowców stała się dla przedstawicieli Polonii przede wszystkim okazją do spotkania i rozmawiania w ojczystym języku - mówi leszczynianin.
Kilka tematów żużlowych się jednak pojawiło. W tym również to o przygotowanie do inauguracji sezonu. - Zawodnicy zgodnie podkreślali, że jest to dla nich zagadka, bowiem z uwagi na zimowe warunki, niewiele mieli okazji do treningów. Wyjazdy do Hiszpanii, czy Włoch w poszukiwaniu lepszych miejsc do treningu nie mogły powiedzieć wszystkiego o aktualnej dyspozycji, gdyż jazdy na torze mieli zdecydowanie za mało - podkreśla Ernest Schmidt.
Miedzy innymi dlatego Gollob, Hampel i Kasprzak tak dużą wagę przywiązują do czwartkowego i piątkowego treningu na torze w Auckland. Będzie on nie tylko testem sprzętu, ale również formy. (mah)
Komentarze
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
1 500 zł / m-c
wynajem, Leszno
1 050 zł / m-c
wynajem, Śmigiel
1 zł
Audi A5, Leszno
300 zł
inna inny, Wschowa
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna