Żużel: Wiadomości
Od 2001 roku w Cardiff
Żużel po walijsku
Z tych, którzy wówczas stanęli na podium w tegorocznej rywalizacji nie ma już nikogo, ale jest za to weteran żużlowych torów - Greg Hancock. Amerykanin jest triumfatorem trzech edycji Grand Prix i liderem walki o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata, po pory czterech rozegranych turniejach w tym roku. Hancock ma na swoim koncie 56 punktów, a goni go reprezentant gospodarzy Tai Woffinden 48 punktów.
Najlepszy z biało-czerwonych Maciej Janowski do tej pory wykręcił 41 i jest piąty, o trzy punkty mniej ma sklasyfikowany tuż za nim Bartosz Zmarzlik, a leszczyński Byk Piotr Pawlicki do tej pory uzbierał 23 punkty i jest czternasty.
W dzisiejszych zawodach, po raz kolejny zresztą za kontuzjowanego Jarka Hampela pojedzie rezerwowy, Szwed Fredrik Lindgren. Nasi reprezentanci tradycyjnie w Cardiff będą mogli liczyć na gorący doping swoich rodaków, których na Wyspach Brytyjskich przecież nie brakuje.
Komentarze