Żużel: Wiadomości
Biało – Czerwoni w finale DPŚ
Polacy wygrywają w Vojens
Trener Marek Cieślak postawił tym razem na bardzo młodych zawodników i to się opłaciło. Bój o finał Polacy toczyli przede wszystkim z gospodarzami, a po dwóch seriach startów nasza reprezentacja miała tylko jeden punkt przewagi nad Duńczykami, których prowadził trener Hans Nielsen. Jego ekipę prześladowały upadki i defekty. Biało-Czerwoni bez takich przygód jechali do 16 potyczki, z której po upadku wykluczony został Maciej Janowski.
O wszystkim musiała zadecydować ostatnia seria startów. W osiemnastym biegu za spowodowanie upadku Nielsa Kristiana Iversena wykluczony zostaje Bartosz Zmarzlik, a po powtórce tego wyścigu Polacy mają już tylko jeden punkt przewagi nad Duńczykami i teoretycznie jeszcze wszystko może się wydarzyć. Na szczęście dalej poszło już zgodnie z planem i z 39 punkami wygrywamy turniej awansując bezpośrednio do finału w Manchesterze.
W gronie podopiecznych trenera Marka Cieślaka Punkty zdobywali:12 (3,2,1,3,3) Piotr Pawlicki, 11 (3,3,1,2,2) Patryk Dudek, 9 (1,2,3,3,w) Bartosz Zmarzlik i 7 (2,1,2,w,2) Maciej Janowski.
Drugie miejsce zajęli Duńczycy 36, przypomnijmy, że w tej drużynie nieobecny był Nicki Pedersen, trzecie Rosjanie 32 punkty z czego 18 (3,0,3,3,6!,3) zdobył żużlowiec Fogo Unii Emil Sajfutdinow.
Zespoły z miejsca drugiego i trzeciego pojadą w barażu Drużynowego Pucharu Świata, natomiast na tym etapie te rozgrywki zakończyli Czesi, którzy w Vojens wykręcili 19 punktów.
Komentarze
Gratki chłopacy oby w sobotę była powtórka