Żużel: Wiadomości
O wszystkim decydował ostatni bieg
Australia czwartym finalistą
Opady deszczu sprawiły, że początkowo tor w angielskim Manchesterze nie do końca nadawał się do walki. Później z każdą chwilą był coraz lepiej. Tak na dobrą sprawę liczyły się dwie drużyny: Australii i Danii, choć skuteczny rosyjski joker Emil Sajfutdinow po 9 biegu rozbudził apetyty co niektórych kibiców.
Przed dwudziestym wyścigiem Australia ma tylko jeden punkt przewagi nad Danią i wszystko musi rozstrzygnąć się w tym ostatnim starciu. Ekipa z odległego kraju kangurów rzuca do boju do tej pory nieomylnego Jasona Doyla. Ten ponownie nie zawodzi i mija linię mety na pierwszej pozycji. Tym samym Australia z dorobkiem 44 punktów wygrywa ten turniej i wskakuje do wielkiego, sobotniego finału, w którym czekają już reprezentacje: Wielkiej Brytanii, Szwecji i Polski.
Dodajmy, że w tym barażu na drugim miejscu zameldowali się Duńczycy 41 punktów, na trzecim była Rosja 32 punkty z czego żużlowiec Fogo Unii Emil Sajfutdinow zdobył 15 (2,2,6!,3,2). Na czwartym miejscu znalazła się reprezentacja USA, która startując bez Grega Hancocka zdobyła w sumie tylko 9 punktów.