Żużel: Wiadomości
Pechowe zawody Pawlickiego
Jason Doyle potwierdził dominację
(fot. Jarek Pabijan)
28.10.2017
Australijczyk Jason Doyle potwierdził swoją dominację w tegorocznym cyklu Mistrzostw Świata. Żużlowiec z Antypodów wygrał rundę zasadniczą i finał ostatniego GP w tym roku. Wielkiego pecha miał Patryk Dudek, który prowadził w biegu finałowym, ale zanotował defekt motocykla. Drugie miejsce padło łupem Taia Woffindena, a na najniższym stopniu podium stanął Bartosz Zmarzlik.
Początek zawodów z pewnością nie należał do najciekawszych. O kolejności na mecie decydował start i rozegranie pierwszego łuku, po którym zawodnicy kurczowo trzymali się krawężnika. Dopiero w drugiej części zawodów oglądaliśmy więcej mijanek. Najważniejsze rozstrzygnięcia zapadały już po 3 serii startów. W 10 biegu Doyle pewnie wygrał swój kolejny, trzeci start i wraz ze swoją ekipą i kibicami rozpoczął mistrzowską fetę. Bardzo dobrze zawody w Melbourne rozpoczął również Patryk Dudek, który dzięki 8 punktom zdobytym w 3 startach, przypieczętował srebrny medal. Dużo ciekawsza rywalizacja była o brązowy krążek, o który walczyli Tai Woffinden, Maciej Janowski, Emil Sajfutdinow oraz Bartosz Zmarzlik. Kompletnie nie wiodło się Piotrowi Pawlickiemu, który po 3 startach miał na swoim koncie tylko 2 oczka, w dodatku w drugim swoim upadł, na szczęście leszczynianin szybko wstał i wrócił do parkingu.
Rundę zasadniczą wygrał Jason Doyle, który zdobył 14 punktów, drugi był Patryk Dudek z 12 oczkami, a trzeci Tai Woffinden, który również wywalczył 12 punktów. W pierwszym półfinale świetnie zaprezentował się Bartek Zmarzlik, który pięknym atakiem po zewnętrznej minął nowego mistrza świata, a za ich plecami przyjechali Maciej Janowski oraz Matej Zagar. Drugi bieg półfinałowy to popisowa jazda Patryka Dudka, który pewnie wygrywa. Za plecami zielonogórzanina przyjechał Tai Woffinden, który dzięki 2 zdobytym punktom został brązowym medalistą. Trzeci był leszczyński byk Emil Sajutdinow, a na czwartej pozycji Martin Vaculik. W ostatnim, finałowym biegu tegorocznej cyklu wszystko wskazywało na zwycięstwo Dudka, który świetnie wystartował i prowadził, przed Jasonem Doylem i Taiem Woffinden oraz Bartoszem Zmarzlikiem. Niestety Patryk musiał zjechać z toru, z powodu defektu motocykla. Skorzystał na tym Doyle, który wygrał ku uciesze australijskiej publiczności.
Wyniki Grand Prix Australii:
1. Jason Doyle – 19 (3,3,3,2,3,2,3)
2. Tai Woffinden – 16 (3,2,1,3,3,2,2)
3. Bartosz Zmarzlik - 13 (2,1,1,3,2,3,1)
4. Patryk Dudek – 15 (2,3,3,1,3,3,d)
5. Matej Zagar – 10 (1,3,1,3,2,0)
6. Martin Vaculik – 9 (2,3,2,0,2,0)
7. Maciej Janowski – 9 (2,0,3,2,1,1)
8. Emil Sajfutdinow – 7 (3,2,0,2,0,1)
9. Rohan Tungate – 6 (3,3)
10. Martin Smolinski – 6 (0,1,3,1,1)
11. Peter Kildemand – 6 (1,2,2,1,w)
12. Antonio Linbaeck – 4 (0,1,2,0,1)
13. Justin Sedgmen – 4 (1,2,1,0,0)
14. Brady Kurtz – 3 (3,t)
15. Chris Holder – 3 (1,u,0,2,0)
16.Davey Watt – 3 (u,1,0,1,1)
17. Sam Masters – 2 (t,0,0,0,2)
18. Piotr Pawlicki – 2 (0,w,2,t,-)
Mateusz Jaśkowiak
