Żużel: Wiadomości
Fogo Unia Leszno – Get Well Toruń 64:26
Byki gotowe do walki









































































































Początkowo plany na środowe popołudnie były nieco inne, bo na rewanż do Leszna miał przyjechać ROW. Ostatecznie zamiast rybnickich Rekinów na torze stadionu Smoczyka pojawiły się toruńskie Anioły, ale nie wzniosły się na wyżyny. Ekipa Jacka Frątczaka dotarła bez Jasona Doyle'a, Nielsa Kristiana Iversena oraz braci Holderów. Gościnie w szeregach Get Well wystąpił Troy Batchelor, w zestawieniu znalazł się także Luke Becker. W lepszej sytuacji był Piotr Baron, który miał do dyspozycji wszystkich najmocniejszych, zdolnych obecnie do jazdy zawodników.
Postawa Byków w próbie generalnej przed sobotnią inauguracją sezonu może napawać optymizmem. Gospodarze od początku zawodów byli szybcy i skuteczni. W pierwszym starcie Jarek Hampel i Bartek Smektała nie dali szans duetowi Paweł Przedpełski – Troy Batchelor. Druga gonitwa przyniosła więcej emocji, bowiem sposób na najlepszą młodzieżową parę ekstraligi znalazł Daniel Kaczmarek. Młody zawodnik z Pawłowic pojedynek z Bartkiem Smektałą i Dominikiem Kuberą potraktował bardzo prestiżowo i wygrał.
W kolejnych potyczkach leszczynianie znowu dawali pokaz siły. W połowie zawodów mieli na koncie aż cztery podwójne zwycięstwa i wygrywali 31:11. Kapitalną dyspozycję prezentował Jarek Hampel, bezbłędni byli także Janusz kołodziej i Emil Sajfutdinow.
Dopiero w dziewiątej gonitwie goście doczekali się drugiego indywidualnego zwycięstwa. Jako pierwszy na mecie zameldował się Grzegorz Walasek, który pokonał Smektałę i bardzo szybkiego do tej pory Hampela. Fogo Unia odpowiedziała podwójną wygraną Kołodzieja oraz Kurtza i po dziesięciu biegach prowadziła 43:17.
Ciekawie było w jedenastej odsłonie pojedynku. Po starcie na czele stawki znaleźli się goście, Daniel Kaczmarek i Paweł Przedpełski, ale minął ich najpierw Smektała, a później także Kurtz. Pecha miał jednak junior Fogo Unii, który zanotował defekt na ostatnim łuku i zamiast podwójnej wygranej, w wyścigu był remis.
W trzynastym biegu po raz pierwszy plecy rywala zobaczył Janusz Kołodziej. Na metę przyjechał trzeci, za Hampelem i Rune Holtą. Przed wyścigami nominowanymi mistrz Polski wygrywał 54:24. Na koniec jeszcze wyprowadził dwa nokautujące ciosy. Najpierw Kurtz z Kuberą a potem Hampel z Kurtzem zgarnęli komplet punktów i powiększyli przewagę Byków do 38 punktów (64:26).
Podopieczni Piotra Barona wydają się być gotowi do inauguracji sezonu. Ostatni sprawdzian przed sobotnim pojedynkiem we Wrocławiu wypadł imponująco.
Fogo Unia Leszno: 64 pkt.
9. Jarosław Hampel - 12+2 (2*,3,1*,3,3)
10. brak zawodnika
11. Brady Kurtz - 13+3 (2*,1,2*,3,3,2*)
12. Janusz Kołodziej - 10 (3,3,3,1)
13. Emil Sajfutdinow - 11+1 (3,2*,3,3)
14. Bartosz Smektała - 9+1 (3,1*,3,2,d)
15. Dominik Kubera - 9+2 (2,1,2*,1,1,2*)
16. Kacper Pludra - nie startował
Get Well Toruń: 26 pkt.
1. Paweł Przedpełski - 3 (1,0,0,2)
2. Troy Batchelor - 6 (0,2,2,2)
3. Grzegorz Walasek - 7 (1,1,3,0,1,1)
4. Igor Kopeć-Sobczyński - 0 (0,0,0,-)
5. Rune Holta - 6 (2,1,1,2)
6. Daniel Kaczmarek - 4+1 (3,0,1*)
7. Marcin Kościelski - 0 (0,0,0,0)
8. Luke Becker - 0 (0,0)
Komentarze
Jak ja nie cierpię takich Januszy.
120 zł
BMW 123, Wilkowice
5 400 zł
Ford Mondeo, Leszno
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń
450 000 zł
sprzedaż, Rydzyna
399 000 zł
sprzedaż, Leszno
529 000 zł
sprzedaż, Święciechowa