Żużel: Wiadomości
Get Well potrzebuje uzdrowienia
Byki jadą na Motoarenę
(Fot. Rafał Paszek)
16.05.2018
Fala krytyki spada w tym sezonie na żużlowców Get Well Toruń. Ekipa Jacka Frątczaka nie zachwyca. W piątkowy wieczór Anioły czeka nie lada wyzwanie, bo podejmą niepokonaną Fogo Unię Leszno. Zwycięstwo z liderem ekstraligi z pewnością dałoby toruńskim żużlowcom pozytywny impuls i pozwoliłoby odzyskać zaufanie fanów.
Zespół, który ma w składzie dwóch mistrzów świata (Jasona Doyle’a i Chrisa Holdera), bardzo solidnych, doświadczonych: Runego Holtę i Nielsa Kristiana Iversena, a także utalentowanych Pawła Przedpełskiego i Jacka Holdera oraz byłego młodzieżowego mistrza Polski Daniela Kaczmarka wydaje się kompletny i skazany na sukces. A jednak sukcesu w Toruniu brak. Po pięciu kolejkach ekipa Get Well zajmuje dopiero siódme miejsce w tabeli ekstraligi. Podopieczni Jacka Frątczaka przegrali wszystkie mecze wyjazdowe, na Motoarenie nie dali się jednak zaskoczyć i pokonali Spartę Wrocław oraz MrGarden Grudziądz.
Fani w Toruniu nie są zadowoleni, krytykują nie tylko wyniki, ale również styl. Wytykają błędy menadżerowi i zastanawiają, dlaczego Jason Doyle i Niels Kristian Iversen jeżdżą od początku sezonu tak nieskutecznie. Rzeczywiście postawa mistrza świata zaskakuje. Doyle ma dopiero 32 średnią ekstraligi (1.550), a Iversen notuje chyba najsłabszy sezon w karierze i jest klasyfikowany na 37 pozycji (1.476). Najlepszy w drużynie, Chris Holder ma 16 średnią w najwyższej klasie rozgrywkowej (1.850).
Sporo mówi się też o atmosferze w toruńskiej drużynie. O tym, że nie była najlepsza mogą świadczyć choćby wypowiedzi Pawła Przedpełskiego, który przed telewizyjnymi kamerami kwestionował decyzje menadżera. Pewne jest, że Get Well potrzebuje uzdrowienia i z pewnością zwycięstwo z Fogo Unią Leszno mogłoby zadziałać jak panaceum na wszelkie dolegliwości.
Wyjazdowi Byków do Torunia nie towarzyszy presja. Zespół ma się świetnie, kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa i jedyne zmartwienie trenera Piotra Barona dotyczy utrzymania odpowiedniego poziomu koncentracji. Menadżer Fogo Unii Leszno jak mantrę powtarza, że najważniejsze, to osiągnąć najwyższą formę na play-off.
W zestawieniu leszczyńskiego zespołu na mecz Get Well nie zaszły żadne zmiany. Janusz Kołodziej i Emil Sajfutdinow odpoczęli po ostatnich upadkach i w Toruniu będą gotowi do walki na pełnych obrotach. Byki wiedzą, jak wygrywać na Motoarenie. Przed rokiem i w sezonie 2015 zwyciężyły po pasjonujących pojedynkach. Dwukrotnie padł rezultat 46:44 dla gości z Leszno. Chyba nikt nie ma nic przeciwko temu, by losy spotkania znowu rozstrzygały się w ostatniej gonitwie.
Początek piątkowego meczu i transmisji na antenie Radia Elka od 19.30
Marcin Hałusek
Komentarze
355 000 zł
sprzedaż, Leszno
650 zł / m-c
wynajem, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań