Żużel: Wiadomości
Dwóch odwiezionych do szpitala
Fogo Unia czwarta na Smoczyku
Ten najgroźniejszy wypadek miał miejsce w czwartym biegu, po wyjściu z drugiego łuku postawiło motocykl Adriana Woźniaka z Włókniarza Częstochowa, w którego wjechał leszczyński Byk Krzysztof Sadurski. Obaj wstali i o własnych siłach pomaszerowali do parkingu, ale po chwili częstochowianin w karetce opuścił stadion. Naprawy wymagała też uszkodzona banda.
Fogo Unii wiodło się w kratkę, były gorsze biegi i pechowe, jak choćby taśma Szymona Szlauderbacha. Młode leszczyńskie Byki miały też, radośniejsze momenty, kiedy to w 18. biegu kapitalnym atakiem po zewnętrznej Kacper Puldra pokonuje Jakuba Miśkowiaka z Orła Łódź, który do tego momentu miał komplet punktów.
Kolejny groźny upadek miał miejsce w 19. biegu, kiedy to prowadzący zawodnik Włókniarza Częstochowa Michał Gruchalski z całym impetem uderzył w bandę. On również, podobnie jak wcześniej jego klubowy kolega został odwieziony do szpitala.
Ostatecznie turniej wygrywają toruńskie Anioły z 26 punktami z czego 11 (3,3,2,3) dowiózł do mety wychowanek leszczyńskich Byków Daniel Kaczmarek, drugie miejsce zajęła Sparta Wrocław (23 pkt.), trzecie GKM Grudziądz (20 pkt), czwarte Fogo Unia Leszno (16 pkt), a w tej ekipie punktowali: Wiktor Trofimow - 7+1 (3,2*,1,1), Szymon Szlauderbach - 5 (2,t,3,-), Kacper Pludra - 3 (0,0,-,3) i Krzysztof Sadurski - 1 (1,0,0). Na piątym miejscu zameldowała się Unia Tarnów (15 pkt), na szóstym Orzeł Łódź (14 pkt)z czego 11 (3,3,3,2) dowiózł do mety rawiczanin broniący barw tego klubu - Jakub Miśkowiak. Ostatnie miejsce z 12 punktami zajęły zdziesiątkowane częstochowskie Lwy.