Żużel: Wiadomości
Leszczyński Byk w finale Pucharu Europy U-19
Odległa, żużlowa podroż Szlauderbacha
Szymon i jego team wyruszyli już w środowy wieczór z prostej przyczyny, bo do pokonana mają wyczerpującą trasę. Przebiega ona przez sporą część naszego kraju, Litwę, Łotwę do estońskiego Tallina. To już prawie 1400 km, a z stamtąd promem do Helsinek i dalej na kołach jeszcze ponad 300 km. Zawodnicy muszą się stawić w Varkaus w piątek, bo właśnie na ten dzień zaplanowano odbiór motocykli i trening.
Sam finał rozpocznie się w sobotą o 12:00 naszego czasu, a z Polaków na liście startowej widnieją jeszcze Alan Szczotka i Kamil Nowacki; Emil Peroń jest niestety kontuzjowany. Tor w Varkaus ma 312 m długości, szerokość na łukach to 16 m, a na prostych 10 m. Oczywiście Szymon Szlauderbach , podobnie jak większość zawodników pojedzie tam po raz pierwszy w życiu. W tych zawodach obok gospodarzy i Polaków wystartują również reprezentanci: Danii, Szwecji, Łotwy, Czech, Włoch, Ukrainy, Słowacji i Wielkiej Brytanii.
Tuż po zawodach żużlowiec Fogo Unii Leszno będzie musiał szybko wrócić do Polski, bo w niedzielę na stadionie Smoczyka przy okazji meczu z GKM Grudziądz ma zastąpić kontuzjowanego Dominika Kuberę. Oczywiście podróż samochodem nie wchodzi w rachubę, ale jest inny plan. Szymon z Helsinek poleci do Berlina i już dalej samochodem dojedzie do Leszna. Przy okazji sam zawodnik dziękuje wszystkim tym, którzy pomogli mu w zorganizowaniu i sfinansowaniu tej podróży. Dodajmy, że młody leszczyński Byk w kapitalnym stylu awansował do tego fińskiego finału, wygrywając półfinał w czeskich Pardubicach.
Komentarze
549 000 zł
sprzedaż, Leszno
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
349 000 zł
sprzedaż, Leszno