Żużel: Wiadomości
Turniej pod dyktando żużlowców Cash Broker Stali
Vaculik przed Zmarzlikiem w Grand Prix Polski
Turniej rozpoczął się z opóźnieniem, bowiem na godzinę przed zawodami w Gorzowie spadł obfity deszcz. Organizatorzy stanęli jednak na wysokości zadania i przygotowali tor, który nie tylko był bezpieczny, ale również umożliwiał stojącą na dobrym poziomie rywalizację.
Gorzowska publiczność miała powody do satysfakcji, bo jej ulubieniec, Bartosz Zmarzlik od początku zawodów spisywał się kapitalnie i z 13 punktami na koncie wygrał część zasadniczą. Bardzo skuteczni byli również: żużlowiec miejscowej Stali Martin Vaculik i prezentujący ostatnio kapitalną formę Artiom Łaguta. Oprócz Zmarzlika do półfinałów wjechało jeszcze dwóch Polaków: Patryk Dudek i Maciej Janowski. Blisko awansu był także startujący z „dziką kartą” Szymon Woźniak, a piąty z Biało – Czerwonych, Przemysław Pawlicki znowu nie zachwycił. Zdobył tylko 3 punkty i odpadł z rywalizacji po części zasadniczej. Los leszczynianina podzielił tez zawodnik Fogo Unii Leszno, Emil Sajfutdinow. W klasyfikacji turnieju o Grand Prix Polski Rosjanin zdołał wyprzedzić tylko odczuwającego skutki upadku w meczu ligowym wicelidera cyklu, Fredrika Lindgrena oraz bezbarwnego Chrisa Holdera.
W półfinałach w rolach głównych wystąpili zawodnicy Stali Gorzów: Bartosz Zmarzlik i Martin Vaculik, a skład finału uzupełnili lider Grand Prix Tai Woffinden oraz dwukrotny triumfator Memoriału Edwarda Jancarza, Patryk Dudek.
Najważniejsza gonitwa wieczoru podniosła temperaturę emocji. Miała aż cztery odsłony. W pierwszej start był nierówny, a potem na tor upadli Zmarzlik i Dudek. Sędzia nie dopatrzył się niczyjej winy. W kolejnej powtórce Dudek zbyt szybko puścił sprzęgło i otrzymał ostrzeżenie. Wreszcie w czwartym podejściu kibice obejrzeli walkę na torze. Vaculik minął Zmarzlika i po raz drugi w karierze wygrał turniej Grand Prix na Stadionie im. Edwarda Jancarza. Drugi na metę wpadł Zmarzlik, trzeci Tai Woffinden, a stawkę zamknął Patryk Dudek.
Liderem cyklu Grand Prix pozostaje Tai Woffinden. Na drugie miejsce awansował Zmarzlik, który traci do Brytyjczyka 16 punktów. Trzeci w stawce jest Maciej Janowski, na czwarte spadł Fredrik Lindgren, a na piąte awansował Patryk Dudek. Czołową „ósemkę” zamyka Emil Sajfutdinow. Czternastą pozycję zajmuje leszczynianin Przemysław Pawlicki.
Komentarze
lepiej że wygrał ktoś inny niż Polak haha jakim trzeba być bezmózgowiem żeby napisać taką brednie
650 zł / m-c
wynajem, Leszno
349 000 zł
sprzedaż, Leszno
585 081 zł
sprzedaż, Poznań