Żużel: Wiadomości
Misja finał trwa
Baron: Nic nie śmierdzi, nic nie kiśnie
Większość kibiców nie ma wątpliwości, że Fogo Unia Leszno osiągnęła w Gorzowie Wielkopolskim korzystny wynik. Minimalna porażka (44:46) stawia Byki w roli faworytów rewanżu w Lesznie. W klubie mają świadomość, że cel jest blisko, ale by go osiągnąć, trzeba zachować koncentrację i solidnie się przygotować do rewanżu, bo przeciwnik jest mocny, a na Stadionie Smoczyka czuje się od lat bardzo dobrze. – Wiemy, że musimy wygrać i to jest dodatkowe obciążenie, ale mamy świetny zespół i ambitnych zawodników, którzy wiedzą czego chcą. W planach są trzy treningi w środę, czwartek i piątek. Mówi się, że jesteśmy kompletną drużyną, ale czasami zdarzają nam się dziury, chciałbym, żeby w dniu finału wszyscy pojechali na swoim poziomie. Wtedy byłoby pięknie. Zerkamy też na pogodę, oby dopisała w Lesznie i dzień wcześniej w Teterowie, gdzie odbędzie się Grand Prix z udziałem Emila Sajfutdinowa. Bierzemy się do pracy i jedziemy o najwyższe cele. Takie były założenia. Ciśnienie i temperatura rosną, mamy środę i już teraz około 40 stopni, w niedzielę na stadionie będzie pewnie z 60 stopni. Wiemy, że nie ma już biletów, gdy wchodzi się na wypełniony stadion, to pojawia się gęsia skórka. Liczymy na gorąco doping, bo to niesie i pomaga – mówi menadżer Fogo Unii Leszno, Piotr Baron.
Siedemnasty tytuł mistrzowski jest na wyciagnięcie ręki, a co dalej? Choć kibice i dziennikarze sporo dyskutują tym, że w składzie Fogo Unii Leszno zajdą zmiany, to zdaniem Piotra Barona, nie ma potrzeby wietrzenia składu. – Przewietrzyliśmy przed poprzednim sezonem. Nic nie śmierdzi, nic nie kiśnie więc nie ma sensu wietrzyć znowu. Dobrze się czujemy pracując razem, zdarzają się oczywiście niedomówienia, ale to jest normalne. Skład jest fajny i gdyby został, byłoby to coś pięknego. Z tego co wiem, widzę i słyszę, nikt nie chce odchodzić, wręcz przeciwnie – skomentował Piotr Baron.
Komentarze
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
74 900 zł
sprzedaż, Długie Stare
Dajcie jakich z szkułki panab jądra
Przynajmniej nie będzie jakiejś ściemy
Tylko pojadą jawą na pełnym gazie