Żużel: Wiadomości
Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław 50:40
Byki już szarżują
Po długiej zimowej przerwie stadion Smoczyka znowu wypełnił się w niedzielne popołudnie spragnionymi emocji kibicami. Przyszli zobaczyć zacięty pojedynek. Oczekiwania jak najbardziej uzasadnione, bo w ostatnich latach mecze Fogo Unii Leszno z Betardem Spartą były wyrównane i z pewnością takiego oczekiwano na inaugurację. Tymczasem Byki już w pierwszej fazie meczu wyprowadziły potężne ciosy. Na otwarcie zastępujący Tymoteusza Picza Bartek Smektała, wespół z Emilem Sajfutdinowem z łatwością uporali się z mistrzem świata Taiem Woffindenem oraz Jakubem Jamrogiem. Po chwili, w biegu juniorskim pełną pulę do mety dowieźli Dominik Kubera i Bartek Smektała. Kubera otrzymał ostrzeżenie za dość ostre potraktowanie Maksyma Drabika.
Po trzecim wyścigu leszczynianie powiększyli przewagę do 10 punktów. Żużlowcy nie dojechali do mety, bo Vaclav Milik spowodował upadek Brady’ego Kurtza, ale sędzia zaliczył rezultat 4:2 dla Fogo Unii, która prowadziła 14:4. Dwie kolejne potyczki kończyły się podziałem punktów, a indywidualnie zwyciężali bardzo szybcy Piotr Pawlicki i Tai Woffinden.
W szóstym biegu po drugie indywidualne zwycięstwo do mety mknął Piotr Pawlicki, a poziom emocji podniósł Bartek Smektała, który tuż przed „kreską” minął Macieja Janowskiego i wywalczył punkt. Kibice wstali z miejsc, by nagrodzić mistrza świata juniorów brawami. Za chwile bili równie mocno, bo Emil Sajfutdinow i Dominik Kubera pokazali plecy Fricke’owi i Drabikowi. Mistrzowie Polski na półmetku rywalizacji posłali Spartę na deski, prowadzili 29:13.
Wrocławianie mogli liczyć tego popołudnia na Woffindena. Pierwszy wyścig mu nie wyszedł, ale w kolejnych był piekielnie szybki. W ósmym szybko uporał się z Piotrem Pawlickim. Punkt dorzucił Gleb Czugunow i w ten sposób Sparta wygrała pierwszy wyścig w meczu. Dziewiąta odsłona przyniosła podział punktów, a w kolejnej Byki znowu pokazały moc. Brady Kurtz i Janusz Kołodziej tylko przez chwilę musieli się obawiać Maxa Fricke. Dowieźli do mety pełną pulę i Fogo Unia Leszno wygrywała 39:21.
Sytuacja Spartan stawała się beznadziejna, ale nie oddali meczu bez walki. W jedenastym i dwunastym biegu w roli głównej wystąpił Woffinden. Najpierw wspólnie z Maciejem Janowskim znaleźli sposób na duet Kubera – Pawlicki, a potem mistrz świata stoczył kapitalny pojedynek z Kurtzem. Na linii mety Brytyjczyk był minimalnie szybszy od Australijczyka. Maksym Drabik pokonał Bartka Smektała i wyścig zakończył się rezultatem 4:2 dla gości. Przewaga mistrzów Polski zmalała do 12 punktów (42:30).
Losy pojedynku zostały rozstrzygnięte już przed biegami nominowanymi. Zwycięstwo Emila Sajfutdinowa przed Frickiem, Milkiem i Kołodziejem oznaczało, że Fogo Unia uzbierała 45 punktów. Po czternastej potyczce na solidną porcję braw zasłużył Piotr Pawlicki, który na dystansie minął Janowskiego oraz Fricke’a. Stawkę zamknął Janusz Kołodziej, który w końcówce meczu nieco wytracił impet. Na finał zmagań publiczność dostała jeszcze pojedynek najlepszych żużlowców. Tai Woffinden zrewanżował się Sajfutdinowowi za porażkę w pierwszej gonitwie, a Janowski odparł ataki Kurtza. 4:2 dla gości na koniec i ostatecznie pewne zwycięstw Fogo Unii Leszno 50:40.
Za tydzień podopieczni Piotra Barona jadą do Torunia.
9. Emil Sajfutdinow - 13+1 (2*,3,3,3,2)
10. Tymoteusz Picz - 0 (-,-,-,-)
11. Brady Kurtz - 8 (1,2,3,2,0)
12. Janusz Kołodziej - 6+1 (3,1,2*,0,0)
13. Piotr Pawlicki - 11 (3,3,2,0,3)
14. Bartosz Smektała - 6+1 (3,2*,1,0,0)
15. Dominik Kubera - 6+1 (3,0,2*,0,1)
1. Tai Woffinden - 16 (1,3,3,3,3,3)
2. Jakub Jamróg - 0 (0,-,-,-,-)
3. Maciej Janowski - 9+1 (2,0,2,2*,2,1)
4. Vaclav Milik - 4+2 (w,2,1*,1*)
5. Max Fricke - 6+2 (1*,1,1,2,1*)
6. Maksym Drabik - 3 (d,2,0,1)
7. Przemysław Liszka - 1 (1,-,0)
8. Gleb Czugunow - 1 (w,1)
Komentarze
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
349 000 zł
sprzedaż, Leszno
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
2 sprawa:
klub przesadził z biletami na przeciwległą prostą. kibice zgłaszali to nawet w klubie i biedna sekretarka dostawała. oganijcie się bo nie ma sensu upychania ludzi na sektor nie maja miejsca tacy juz nie przyjda na zuzel.
a druzyna brawo spisali sie
TAi ma torpede . nasi musza popracowac nad silnikami jeszcze. bo daleko do Wofindena naszym .
klub ma kiepskie podejscie bo słucha ale tak robi swoje zdanie kibica i nie tylko mają gdzieś.
Będzie wygodnie i bezpiecznie .
No i proszę Pomyślcie coś w sprawie WC bo to co jest teraz to pośmiewisko na cały Świat.
od 1977 i jako dziecko pamiętam jeszcze stary stadion Unii przed powiększeniem do 40.000 były drewniane ławki i tyle zasiadło w 1984 na DMS
5 400 zł
Ford Mondeo, Leszno
1 zł
Audi A5, Leszno
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń
Apeluje o spokój
Co dsje wam atakowanie siebie!
Jarek zdrówka życze .