Żużel: Wiadomości
Żużlowcy odmówili jazdy
Zawody o Złoty Kask odwołane

Sprzyjająca pogoda, 5 tysięcy kibiców na trybunach i wysoka stawka zawodów. Finał Złotego Kasku miał bowiem zapewniać miejsca w eliminacjach do Speedway Grand Prix oraz Speedway Euro Championship. Miał, ponieważ ostatecznie zawody nie doszły do skutku. Jazdy solidarni odmówili żużlowcy. - Jest nam bardzo przykro, ale niestety tor nie został regulaminowo przygotowany. Nie chodzi o nawierzchnię, ale o bandy i krawężniki, co jest bardzo niebezpieczne. Przepraszamy kibiców - powiedział Piotr Pawlicki w wywiadzie dla Polsatu Sport.
Zarówno sędzia Remigiusz Substyk i komisarz toru Jacek Krzyżaniak nie widzieli powodów do odwołania zawodów. Na torze w Pile rozegrano już w tym sezonie jedną z eliminacji Złotego Kasku, drugoligowy mecz i spotkania sparingowe.
Podczas sobotniej relacji telewizyjnej liczne mankamenty toru wyliczał Piotr Świst, który niegdyś ścigał się na pilskim obiekcie.
Na ten moment nie jest wiadomo, jak do sprawy ustosunkują się władze polskiego żużla i czy dojdzie do powtórki finału Złotego Kasku.
Komentarze
435 000 zł
sprzedaż, Leszno
529 000 zł
sprzedaż, Święciechowa
565 000 zł
sprzedaż, Święciechowa
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
120 zł
BMW 123, Wilkowice
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń