Żużel: Wiadomości
Za nami półfinały
Pludra i Miśkowiak w finale Brązowego Kasku
(Fot. Weronika Waresiak)
Kacper startował w półfinale, który odbył się na torze w Gdańsku i przejdzie na pewno do historii, bo trwał strasznie długo i mieliśmy w nim prawie dwadzieścia upadków. Niestety w jednym z nich udział wziął jeden z młodych leszczyńskich Byków Tymoteusz Picz, który z podejrzeniem kontuzji nogi w karetce opuścił tor.
Jego klubowy kolega za to turniej rozpoczął kapitalnie od zwycięstw, później był upadek, ale w sumie 11 (3,3,u,3,2) dało mu piąte miejsce i awans do finału.
Z kolei w Rybniku walczyło też dwóch reprezentantów naszego żużlowego regionu. Krzysztof Sadurski Stainer Unia Kolejarz Rawicz i Fogo Unia Leszno zgromadził w sumie 3 (d,2,0,0,1), co dało ostatecznie czternaste miejsce i brak awansu. Do finału z czwartego miejsca wjechał za to rawiczanin startujący we Włókniarzu Częstochowa Jakub Miśkowiak zdobywca 11 (1,1,3,3,3). Finał Brązowego Kasku odbędzie się 16 maja na torze w Grudziądzu.
Komentarze